...uff.. udało mi się wreszcie skończyć...
Znalazłam takie fajne spinacze bieliźniane.. niby zwykłe, normalne,
ale takie troszke inne niż te standardowe.
Te mają większą sprężyne i taką bardziej efektowną.. tak mi się przynajmniej wydaje..
Pomalowałam je... i ozdobiłm techniką decoupage..
a efekt końcowy wygląda tak...
Komplecik sześciu klamerek z wzorem:
3 x serduszka
3 x Masajowie
i jeszcze w różne j kombinacji
O kurcze.. Masaje rulez!!! :D
OdpowiedzUsuńszczęka opada.....śliczności. Masajowie faktycznie bombowi!
OdpowiedzUsuńŚwietne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA wczoraj łaziłam troche po różnych sklepikach.. i tyle fajnych rzeczy trafiłam.. nawet udało mi się zakupić kilka fajnych wzorów serwetek do decoupage.. wiec może też je wykorzystam w ten sposób ;)
OdpowiedzUsuńBardzo sie ciesze że się wam podobają.
wow ... wspaniały pomysł :)
OdpowiedzUsuńpiękne prace !!!
pozdrawiam cieplutko :)
świetny pomysł ;-)
OdpowiedzUsuńSuperaśne :))
OdpowiedzUsuńMam pytanie. Gdzie można kupić takie klamerki z dużym oczkiem???
OdpowiedzUsuńSkontaktuj sie ze mna na emaila to Ci wyśle jak chcesz. Te kupiłam w Irlandii :) Nie widziałam takich w Polsce.
OdpowiedzUsuń