Trafiłam ostatnio na świetnego bloga COLOR COLLECTIVE.
Napewno większość z Was inspiruje się czasami zdjęciami,
czy nawet kolorami..
czy nawet kolorami..
a dokładnie łączeniem kolorów.
Fantastyczne inspiracje tam znalazłam.
Z pewnością będę zaglądała tam częściej, bo zdjęcia są świetne!!!
wybrane kolory jeszcze lepsze!!!
a czasami takich wariacji kolorystycznych nikt by się nie spodziewał.
wybrane kolory jeszcze lepsze!!!
a czasami takich wariacji kolorystycznych nikt by się nie spodziewał.
Dlatego polecam wszystkim tego bloga.
Oczywiście zainspirowało mnie to do przeglądnięcia mojej kolekcji różnych zdjęć,
z których wybrałam kilka i zrobiłam małe zestawienie kolorystyczne..
Świetna zabawa.
Naprawde polecam :)
Oto moje zdjęcia wykonane właśnie wg zasady wykonanej na tym właśnie blogu
Uwielbiam to zdjęcie.
Tak strasznie wtedy padało, szaro i buro dookoła było,
a ja wraz z koleżanką Anią, która mnie wtedy odwiedziła,
wybrałyśmy się na zwiedzanie okolic Kildare in Ireland.
Ubrałam sobie żółtą pelerynkę i już było weselej i kolorowiej :)
a zdjęcie zrobione własnie pod tą Katedrą św. Brygidy
"Katedra św. Brygidy stoi w najwyżej położonym punkcie miasta w miejscu związanym z wierzeniami liczącymi tysiące lat. W czasach druidów znajdował się tutaj święty gaj dębowy. W 480 roku jedna z najważniejszych świętych Irlandii Brygida ustanowiła tutaj sanktuarium zwane Cill dara czyli dębowy kościół. Założony przez nią klasztor był niezwykły bo znajdowali się tu zarówno mnisi jak i zakonnice. Brygida zmarła w Kildare w 520 roku. Neogotycki kościół jest wspomnieniem tych czasów, wysoka okrągła wieża stojąca niedaleko jest jedna z niewielu dostępnych dla zwiedzających. Ciekawostka jest także wznowiony przez siostry brygidki zwyczaj palenia świętego ognia, który zapoczątkowany został przez samą Brygidę. Ze święta związana jest też tradycja pielgrzymowania do jej studni, która ma podobno dar uleczania znajduje się on niedaleko Black Abbey pielgrzymi do jej studni wybierają się 1 lutego w dzień jej święta.
Sam kościół powstał prawdopodobnie w 1229 roku, zdewastowany został w wieku XVI, popadł w ruinę aż do rekonstrukcji w latach 70 XVIII wieku. Na lewo od wejścia w narożniku muru znajduje się otwór, legenda mówi, że należy przełożyć przez nie ramię i wypowiedzieć życzenie, a św. Brygida postara się by się spełniło.
U stóp katedralnego wzgórza znajduje się miasteczko, którego zwarte centrum zamyka się w kształcie trójkąta, wokół budynku starego domu handlowego, w którym dziś znajduje się punkt informacji turystycznej. Wieża normańskiego zamku jest ledwo widoczna zasłonięta przez XVIII i XIX wieczne budynki. Niżej nieco na południe znajduje się kościół św. Brygidy odnowiony w latach 70 XX wieku."
Sam kościół powstał prawdopodobnie w 1229 roku, zdewastowany został w wieku XVI, popadł w ruinę aż do rekonstrukcji w latach 70 XVIII wieku. Na lewo od wejścia w narożniku muru znajduje się otwór, legenda mówi, że należy przełożyć przez nie ramię i wypowiedzieć życzenie, a św. Brygida postara się by się spełniło.
U stóp katedralnego wzgórza znajduje się miasteczko, którego zwarte centrum zamyka się w kształcie trójkąta, wokół budynku starego domu handlowego, w którym dziś znajduje się punkt informacji turystycznej. Wieża normańskiego zamku jest ledwo widoczna zasłonięta przez XVIII i XIX wieczne budynki. Niżej nieco na południe znajduje się kościół św. Brygidy odnowiony w latach 70 XX wieku."
Drugie zdjęcie wykonałam podczas spaceru w Howth Co.Dublin in Ireland.
Rybacki kuter w porcie Zatoki Dublińskiej.
Wkrótce więcej moich zdjęć z Irlandii..
takiej foto-relacji, a raczej wspomnień
i inspiracji kolorystycznych :)
Fantastyczny pomysł i wspaniałe zestawienia kolorystyczne, uwielbiam Twoje zdjęcia
OdpowiedzUsuńWow! Wydawało by się, że zdjęcia zwykłe a kolory w nich fantastyczne!!!!
OdpowiedzUsuńA Twoja fotka w pelerynie jest przecudna!!!!!!!!!!!!!
Jeszce pewna myśl mi wpadła... natknęłam się kiedyś w internecie, na program, który właśnie "wydobywał" paletę kolorów ze zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMuszę go poszukać, fajny był! :)
Czasami pstrykam zdjęcia nie myśląc w jaki sposób można je ubarwić, uatrakcyjnić.
OdpowiedzUsuńTwoje są śliczne!
Super połączenia kolorystyczne ! Pozdrawiam i może weźmiesz udział w wymiance ? Akurat związana jest z kolorami :)
OdpowiedzUsuńKolorowo oj kolorowo.Im barwniej tym weselej.Tylko bez pstrokacizny.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńInteresujące inspiracje, sama tam zaglądnę.
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia, pelerynka szałowa a zestawienia kolorystyczne świetne chyba skorzystam jeśli pozwolisz:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia, zazdroszczę Ci tych wypraw. Twórczego dnia życzę :)))
OdpowiedzUsuńsuper dopasowne kolorki
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi kolorami ;)
OdpowiedzUsuńMoi rodzice byli w Irlandii w Dublinie :D
Świetne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńHiperbola