Dawno nie robiłam koralikowych sznurków.
Ojj dawno, ale to wszystko z powodów zdrowotnych,
ale teraz już śmiało mogę łapać się za coraz to bardziej pracochłonne projekty :)
Drugi miesiąc jestem na zwolnieniu,
rechabilitacja bardzo pomaga,
a co za tym też idzie.. chyba mi zaczyna ubywać kilogramów ;)
bo moja fizjoterapeutka zadaje mi takie ćwiczenia jako prace domową,
że każdy mięsień czuję!!!
A co po niektóre to nawet nie wiedziałam że tam są ;)
Naprawde! Ćwiczenia powtarzane co 2 godziny,
takie niewinne, delikatne, ale po takiej serii to gdybym była facetem,
na brzuchu już bym miała chyba kaloryfer ;))
Po pierwszych dniach rechabilitacji to sie ruszyć nie mogłam.. hihi..
i umierałam z powodu bólu mięśniowego..
Głównie chodzi o wzmocnienie pleców i mięśni brzucha.
No ale najważniejsze, że idzie ku poprawie.
Czym mogę śmiało się pochwalić.
Kolorystyka do wyboru według zasady gry w kółko i krzyżyk :)
Ja wybrałam połączenie kolorów
BRĄZOWY - BIAŁY - ŻÓŁTY
Jak Wam się podoba takie połączenie??
Dziękuje wszystkim za odwiedziny, komentarze i miłe słowa.
Pozdrawiam serdecznie.