Recyklingowo - torba ze starego obrusu

Kilka lekcji pod okiem doświadczonej właścicielki maszyny do szycia (mojej Mamy)

i efekty odrazu widać.

Moja recyklingowa torba ze starego obrusu wyszła fantastycznie.

Jestem bardzo z niej dumna i zadowolona z efektu końcowego.
Gizmuś dzielnie mi towarzyszłył podczas moich lekcji szycia ;)
Chyba też się czegoś nauczył.

Tak wyglądał stary obrus...

  

A tak wygląda nowa torba...

 Świetna zabawa z szyciem czegoś fajnego i nowego z czegoś starego.

Jak się Wam podoba??

Inne recyklingowe szycie możecie zobaczyć TUTAJ

Motylek i tutorial

Czy sezon motylkowy już się rozpoczoł?

W niektórych miejscach na ziemi z pewnością tak.

Tu u mnie w Irlandii ostatnio coraz cieplej się robi

i coraz to więcej motylków wkoło zaczyna latać.

A ja zrobiłam sobie takiego osobistego motykla kożystając z tutoriala, 

którego możecie znaleść na blogu D.I.Y ( do it yourself ) czyli Z.T.S ( zrób to sam ) tutaj. 

A oto mój filcowy motylek i mój tutorial dla Was.

Potrzebujemy 3-4 różne kolory czesanki, dobrane w zależności od kolorystyki naszego motylka.

Ja wybrałam odcienie soczystej zieleni i żółtego.

Chyba więcej nie muszę się rozpisywać

ponieważ zdjęcia są dość wyraźnie pokazujące

 krok po kroku jak zrobić takiego motylka.

Jak się Wam podoba? 

Mam nadzieję że zdjęcia są czytelne, a tutorial pomocny.

Pochwalcie się swoimi motylkami.

****************************************

Przypominam jeszcze, że zapisy na Wymiankę Postacie z Bajek

wciąż trwają do 4 sierpnia 2014, 

więc czasu jest jeszcze sporo na decyzje i przygotowanie prezentu.

Ale już teraz zapraszam. 

Zapisać możecie się TUTAJ

Pozdrawiam serdecznie.

Majalena

Recykling szyciowy...

I znów przeglądając wasze blogi natknełam się na kolejny świetny blog

prowadzony przez Anne Zashevke. 

Znalazłam tam bardzo inspirującą i ciekawą zabawę recyklingową,
do której z pewnością dołączę, zwłaszcza teraz kiedy zabrałam się za szycie, 

a na pewno pomysłów mi nie zabraknie ;) 

Tak że zapraszam wszystkich chętnych na bloga
http://zashevka.blogspot.com/ i do zabawy:

Również zachęcam do przeczytania artykułu na temat "uprawiania rękodzieła". 

Tworzysz rękodzieło? Jesteś dziwiakiem

Świetny wpis pół żartem pół serio.

POLECAM :) 

No to zabieram się za mój recykling... 

Nowy sprzęt i pierwocina...

Musze sie pochwalić moim nowym nabytkim.

Postanowiłam kupic sobie maszyne do szycia, a że trafiła się okazja to mam właśnie -  Model LS17 BROTHER.

Jestem przeszczęśliwa!

Mam tyle pomysłów i projektów w planie że nie wiem od czego zacząć.

Oczywiście zamiast zacząć od czegoś prostego to porwałam się odrazu za szycie torby..

Coprawda coś tam już kiedys szyłam na maszynie mojej Mamy, ale jakoś tak nie wciągneło mnie na tyle by dalej probować swoich sił w tym fachu.
Teraz natomiast jestem zachwycona, zaciekawiona i zauroczona tym zajęciem. Nie wiem jak to się stało, choć może to tylko chwilowe i mój zapał szkończy się przy najbliższej okazji kiedy odkryję znów coś nowego ;-) A może nie...
Wciąż szukam dziedziny badź techniki w ktorej bym sie mogła odnaleźć tak w 100% ♥ wiec jeszcze sporo przedemna choć jest już kilka technik ktore bardzo mi odpowiadaja I coraz lepiej się w nich czuje, ale nadal szukam kolejnych.

A teraz pokaże Wam tą moją "pierwocine" , ktora jako pierwsza wyszła spod igły mojej nowej maszyny.

Wybaczcie jakość zdjęć, ale moj aparat odmówił współpracy wiec zdjecia z telefonu nie są najlepsze.

Szukam teraz ciekawych i prostych wzorów, wykrojów i form na kolejne torby, wiec jeśli znacie jakieś adresy stron którymi możecie się ze mną podzielić będę bardzo wdzięczna.

Dziekuje.

Zupa krem i kolczyki...

Pyszna!!! Bardzo prosta w przygotowaniu i bardzo smaczna. 

Zupa krem z cukini i pieczarek.

Polecam!!!

PRZEPIS:

3 średnie cukinie
3/4 ząbki czosnku
średnia cebula

5 pieczarek
1 kostka warzywna
4 szklanki wody
sól
pieprz

grzanki:
3 kromki chleba
zioła prowansalskie
opcjonalnie świeży lub suszony czosnek

PRZYGOTOWANIE: 15-30 MIN.

Zupa: na patelni podsmażamy czosnek i cebulę i pieczarki pokrojone w plasterki (ok. 5 min), a następnie smażymy z małą ilością wody. Pozostałą ilość wody gotujemy wraz z kostką warzywną. W międzyczasie obieramy cukinie. Kroimy na kostkę. Dorzucamy na patelnię. Gdy wszystko zmięknie, wrzucamy do bulionu i gotujemy około 20 min. Na koniec miksujemy w blenderze.

Grzanki: kromki chleba kroimy w kosteczkę i rzucamy na suchą, gorącą patelnię wraz z ziołami prowansalskimi. Często mieszamy, aby się nie przypaliły. Smażymy aż zbrązowieją.

A czemu zaczełam od zupy? 

Bo ostatnio coraz wiecej zamówien mam z miejsca gdzie sie ją właśnie robi ;-) 

SMACZNEGO! 

***************************************

A teraz pokaże Wam jak za ciosem zamowienia lecą jedno za drugim...

Pierwsze zamowiła Karina - szefowa kantyny w mojej pracy. 

Kiedy zobaczyła moje kolczyki, które zrobilam już jakiś czas temu, 

poprosiła żebym zrobiła jej takie same tylko z zielonym koralikiem. 

No i wyszły tak.

A kilka dni później główny kucharz - Ken również zamówił dla swojej żony na urodziny,

ten sam wzór tylko w kolorach fioletu. 

Wyglądają tak, 

Mam nadzieję, że będą się dobrze nosiły. 

Również liczę na kolejne zamówienia,

bo jeszcze sporo ludzi tam pracuje..  i to nie tylko w kantynie ;-) 

Pozdrawiam i jednocześnie

przypominam o mojej Wymiance: Postacie z bajek. 

Serdecznie zapraszam.

Kolczyki...

Będzie krótko i na temat. 

Spodobała mi się praca z filcem i haftem koralikowym. 

Choć nie mam jeszcze wprawy, co widać na moich krzywulcach,

choć praktyka czyni mistrzem (dużo pracy przedemną ;)) 

to uszyłam takie kolczyki. 

Postanowiłam zgłosić je do wyzwania w Szufladzie - KOLCZYKI.

Zdążyłam w ostatniej chwili :) 

*********************************************************