No i powstał kolejny otulacz.
Tym razem bardzo pracochłonny,
wykonany z wełny ręcznie farbowanej przez Tysie - YarnAndArt,
a następnie uplecionym kilkunastometrowym sznurkiem tricotinowym,
wykonanym na szydełku powstał ten oto szaliko-komin czyli tzw.:
Otulacz na szyjkę.
Otulacz na szyjkę.
Zdjęcie włóczek ze strony Tysi
- mam nadzieję że się nie pogniewa za tą promocję ;)
Super otulacz. Fajne ma kolorki :-)
OdpowiedzUsuńAmazing, cool colours!
OdpowiedzUsuńAleż piękna ta wełna. Otulacz wspaniały. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńwełna cudna, otulacz ma przyjemne kolorki
OdpowiedzUsuńBardzo fajne połączenie kolorów!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Śliczny, ciepły i w pięknych kolorkach:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny otulacz i zapewne cieplutki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń