Zaczęłam nadrabiać zaległości i kilka dni temu trafiłam na
wyzwanie u Wioli pt: JESIENI CZAS
A, że dawno nie robiłam nic w decoupage,
postanowiłam przygotować coś w tej właśnie technice.
Nie wiem jak Wam, ale mi "Jesieni czas" kojarzy się z przetworami,
różnymi dżemami, kompotami, które przygotowujemy z owoców, które zbieraliśmy w lecie.
Dlatego postanowiłam przygotować podkładkę na gorące słoiki czy garnek w którym gotujemy nasze owocki...
Podkładka ceramiczna z antypoślizgową perforacją i motywem jesiennych przetworów wykonana w technice decoupage.
Co o tym myślicie??
Podkładki zgłaszam na wyzwanie u Wioli - Jesieni Czas.
*******************************************
A teraz jeszcze zapowiedź.
Przygotowałam dla Was szybką WYMIANKE pt: IDZIE ZIMA,
która jutro pojawi się u mnie na blogu.
Zapisy będą trwały tylko 14 dni (dwa tygodnie) więc trzeba się spieszyć..
+ 21 dni (trzy tygodnie) na przygotowanie prezentu wymiankowego.
Mam nadzieję, że znajdą się chętni.
Zapraszam!!!
Podkładki piękne, też mi się jesień z przetworami mocno kojarzy ;) A pomysł wymianki świetny, jak wymyślę czy jej podołam, to pewnie się zgłoszę :D
OdpowiedzUsuńcudne te twoje podkładki:) dziękuję za udział w wyzwaniu:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpodkładka świetna ;) przydałaby się nawet w kuchni podczas świąt ;)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowa rzecz, przyda sie w zasadzie w kazdej kuchni. Zaś co do samego wykonania, nie do końca mi się podoba: myślę, że motyw na dole powinien być dokładniej wycięty, bez kremowego tła + fajnie byłoby pocieniować pod obrazkiem :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i oryginalne podkładki :) Powodzenia w wyzwaniu. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń@ moniFaktura - wiem wiem.. cieniowanie niezbyt dobrze jeszcze umiem wiec go nie robie póki co.. a co do wycięcia to zgadzam się z Tobą.. mogłam się bardziej postarać ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje za uwage :)
Pozdrawiam.
Dziękuję za karteczke urodzinową!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Świetny pomysł z tymi podkładkami! Nawet tak prozaiczne kuchenne rzeczy nie muszą być nudne :) No i wykonanie staranne, więc podziwiam.
OdpowiedzUsuńA wyzwanie brzmi kusząco... czekam na szczegóły :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)