Kochani, nic mnie chyba nie odciągnie od mojego bloga.
Pracowałam przez pół roku na to żeby Was tu tyle było, odwiedzało mnie i z przyjemnością do mnie zaglądało.. a teraz mam z tego zrezygnowac..
O Nie.. nie ma mowy.
Nie będe zaniedbywała mojego bloga i Was co najważniejsze, oczekujących na moje nowe wpisy.
Wiec jak będę zmuszona na dłużej zrobić przerwę na blogu to Was poinformuję.. ale na dzień dzisiejszy.. no poprostu nie moge. Wybaczcie.
Dlatego już teraz musze pochwalić się moim Wiosennym Naszyjnikiem,
który postanowiłam zgłosić na
Korale są w kolorach iście wiosennych.
************************************
Jeszcze chciałabym przypomnieć o zabawie TWORZYMY MYSZ DLA TOSI
Do tej pory otrzymałam 3 sztuki MYSZ - co jedna to piękniejsza.. :)
1. od Joanki
2. od kurolki
3. od zanci
Bardzo dziękuję w imieniu Tosi.
Już wkrótce przedstawię galerię MYSZ,
a potem Tosia będzie wybierała tą która najbardziej przypadnie jej do gustu.
Ahh.. już jej zazdroszcze tych myszek.. no i powiem że ja bym miała problem z wyborem.
Ciekawe czym Tosia będzie się kierowała podczas wyboru tej zwycięzkiej MYSZY?
Życzymy powodzenia..
Na MYSZKI dla Tosi czekam do końca miesiąca!!!
(gdyby ktoś wysłał później to proszę mi dać znać.. bo ponoć jedna myszka ma przyjść aż z UK i może być opoźniona więc cierpliwie czekamy na wszystkie myszki które są chętne do udziału w zabawie, więc mały poślizg może się zdażyć..)
ale 1 kwietnia przedstawię galerię tych które dotrą do tego czasu,
a czy Tosią wtedy zdecyduje się na wybranie tej zwycięzkiej to już nie nie wiem..
więc w razie czego przełożymy to na kilka dni później, aż wszystkie myszki będą w zasięgu wzroku Tosi.
Śliczne korale:) powodzenia życzę:)
OdpowiedzUsuńPrzecudne i wiosenne niczym ten widoczek :))) Miło, że znów jesteś.
OdpowiedzUsuńMadziu moja myszka uciekła spod maszyny i czeka do jutra na wysyłkę.Nie może się doczekać kiedy pozna Tosię :) Miłej nocki.
Korale są piękne - gdyby pojawiła się tam zdecydowana biel, kojarzyłyby mi się jednoznacznie z Irlandią :) Po Twojej Zielonej wymiance i koncercie Loreeny nie mogę się opędzić od irlandzkich wspomnień...
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, że się nie ograniczasz na blogu ;) Im więcej ciekawych i malowniczych wpisów, tym lepiej :)
ślicznusie korale :)))
OdpowiedzUsuńTy mistrzyni ich jesteś !
trzymam kciuki !!!
Kochana moja nie wiem o co chodzi z tym zbyt częstym pisaniem bloga. Owszem nie zawsze mam tyle czasu aby każdy od razu wychwycić, ale jak znajdę dłuższą chwilkę to czytam wszystkie na raz :)Cieszę się, że nie wytrzymałaś w swoim postanowieniu, bo bardzo lubię do Ciebie zaglądać :))
OdpowiedzUsuńKorale jak zwykle zjawiskowe, pozdrawiam.
Śliczne korale.Lubię na nie patrzeć ale nie lubię ich nosić.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKorale bardzo ładne, subtelne delikatne, eleganckie :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię czytać Twoje posty, więc nie zwalniaj, nie odpuszczaj tylko piszzz. Nie zawsze mam czas aby pisać komentarze wszystkim blogerkom, ale zaglądam kiedy tylko mogę,bloga mam od niedawna i jakby chyba się uzależnilam.
Rubinowy kolor na jaśniejszych włosach daje ładne refleksy w słonecznym świetle. Ja mam obecnie kolor czerwona porzeczka:) Zupełnie przez przypadek. Farbowałam włosy mojej córce Oli i zostało trochę farby, w sam raz na moje krótkie kłaczki;) no i mam,aż do sprania i następnego kolorowania:)))
Pozdrawiam z podkarpacia :D
Piękne korale i też się zgadzam nie zwalniaj uwielbiam do Ciebie zaglądać
OdpowiedzUsuńkoraliki śliczne i naprawdę wiosenne:)
OdpowiedzUsuńWiosenne korale bardzo mi się podobają. Życzę powodzenia w wyzwaniu :-)
OdpowiedzUsuńMyszka została wysłana już dzisiaj powinna zawitać do Ciebie o czym informowałam na @ :)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik marzenie , bardzo ładny.
jakie cudowne korale! :)
OdpowiedzUsuńKorale jak to mówi młodzież odlotowe ,Bardzo mi miło że nie zrezygnowałaś z wpisów na blogu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana, mój myszak będzie na bank z opóźnieniem, ale o tym już pisałam Ci.
OdpowiedzUsuńWiesz jak to mówią... "dobrze urodzony gość zawsze się spóźnia" ;))
Co prawda, nie znaczy to że gość jest dobrze wychowany, ale błękitna krew wszystko usprawiedliwia :D
Czekajcie z Tosią cierpliwie. :)