Wygrałam Candy u Cohenny

Ale dziś miałam wspaniałą niespodziankę :)

Nie uwierzycie, ale miałam chyba jakieś przeczucie.. aż niedowierzałam kiedy się okazało, że się nie pomyliłam.

Śniło mi się, że wygrałam jakieś Candy..

ale nie wiedziałam u kogo..

poprostu śniło mi się, że widziałam swój nick na liście wygranej :))))

Więc jak tylko się obudziłam, włączyłam komputer i zaczełam sprawdzać...

a tu nagle wchodzę na stronę www.cohenna.com patrzę a tu znajduje się na liście wygranych!!!!

Kochana bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję!!!! 

A tym bardziej się ucieszyłam, że wygralam frywolitkowe gwiazdki,

ponieważ własnie dziś byłam umówiona na lekcję nauki właśnie frywolitki. 

Oj ciężko szło, ciężko.. ale załapałam..  

Wcale to nie jest takie trudne.. ale za to jakie prachochłonne..

ojjj... muszę duuuuuużo poćwiczyć.

Agnieszko bardzo dziękuję za cierpliwość i poświęcony mi czas na naukę tej techniki. :)))

Kurcze, czemu doba jest taka krótka... ??? :(((

Teraz to jeszcze tylko filcowania musze się nauczyć i już będzie prawie wszystko.

Każdej innej techniki troche liznełam ;)

Ale żeby robić w każdej.. ojj nie ma szans.

No nic to.. będę robić to co mi wychodzi najlepiej.

Przypominam jeszcze, że zapisy na moje candy trwa tylko do północy.

Zapraszam.