Witajcie na moim blogu.

Cieszę się że tu trafiliście. Czy to z namysłem czy przez przypadek, mam nadzieję że to co tu zobaczycie choć troszeczkę sprawi wam przyjemność, badź w jakikolwiek sposób zainspiruje do tworzenia czegokolwiek :)

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz tu ślad swoich odwiedzin.

piątek, 10 lutego 2012

Jest mi niezmiernie przykro po wymianie emaili z niektórymi osobami które uważają że jestem osobą która tu zacytuje : "szukasz więcej złego w ludziach niż dobrego i tak negatywnie bije z Twoich wymiankowo relacjonowanych tekstów, więcej jest o takich i owakich o podejrzeniach , przypuszczeniach..."
No przepraszam bardzo, ale jeśli coś jest nie wporządku to nie będe kogoś klepać po plecach i mówić mu że jest cacy!!! albo że ktoś robi źle, a ja mu powiem, że super robi!!! 
Jest mi przykro i jeśli komuś sie nie podobają moje zabawy, posty czy moja osoba, nie musi komentować, zaglądać tu ani zapisywać sie na MOJE ZABAWY!
Uważam że jeśli organizuje jakąś zabawę to jestem za nia odpowiedzialna i zasady jakie ustalam powinny być przez innych przestrzegane.. a jeśli to komuś nie pasuje to nie musi sie zapisywać i już. :((
Jest mi bardzo przykro.. aż się poryczałam że człowiek się stara coś zorganizować, przygotować, a drugi olewa to i ma gdzieś to o co drugi prosi.
Ja rozumiem że można nie mieć czasu zrobić zdjęć, czy nawet poprostu nie miec aparatu żeby je wykonać, ale można było do mnie choć wysłać wiadomość z info, że paczę się wysłało... ale nie.. najlepiej zlać temat i już.
Ja nikogo nie osądzam za wczasu, bo rozumiem takie sytuacje.. ale jak ktoś mi zarzuca że ja szukam złego w drugim, zło bije z moich postów, no to ręce opadają... :((((
Proszono mnie o to żebym nie pisała o tym na blogu.. ale czemu..??
Dlatego że ktoś osądził.. rzucił pierwszy kamień a potem stwierdził że jednak źle zrobił, bo to było niesłuszne?? Może i tak.. 
Tylko że czemu sobie nie wyjaśnicie najpierw tych spraw z osobą najbardziej zainteresowaną.. a to ja wysłuchuje i otrzymuje przykre i rozźalone emaile.
Oczywiście wiem że po tym poście bede miała być może więcej wrogów niż przyjaciół i ktoś sie na mnie pewnie obrazi, ale uważam że o takich rzeczach też trzeba pisać. Niestety życie nie jest usłane płatkami róż.. bo kolce też się trafiają.. ale niektórzy nie potrafią ich przyjmować :( 

Dziękuje za udział w mojej wymiance, która tylko przez dwie osoby przyniosła wiele smutku i żalu zamiast radości :(
No cóż. Jestem ta zła, bo chciałam żeby każdy miał radość z paczuszki :(((

Zastanawiam sie jeszcze czy wogóle zorganizować teraz tą drugą wymianke zieloną..?? jeśli trafią się też takie sytuacje jak ta.   



24 komentarze:

  1. Nie przejmuj się zawsze znajdzie się ktoś kto uważa że jest naj i będzie innych błotem obrzucał. Moim skromnym zdaniem jako gospodarz zabawy chciałaś aby wszystko było dograne i żeby każdy był zadowolony. Więc nie dziwie się że piszesz co piszesz ja bym zrobiła to samo bo czemu tacy ludzie mają być bezkarni popieram cię i nie martw się takimi opiniami. Ja uważam,że jesteś super, dobra duszyczka z ciebie a dlaczego to ty dobrze wiesz:) pozdrawiam i głowa do góry i uśmiech na twarzy

    OdpowiedzUsuń
  2. Ideą wymianek jest dzielenie się ze sobą swoimi najlepszymi umiejętnościami, to oczekiwanie na przyjemność, a zarazem obowiązek podarowania komuś takiego prezentu, by go uszczęśliwić. Osoby, które biorą udział w takich konkursach znają się na rękodziele, potrafią ocenić to, ile pracy zostało włożone w prezencik. Jeżeli osoba obdarowana widzi, że podarunek nie spełniał warunków, tak często przez Ciebie podkreślanych, to na pewno nie rzuca słów na wiatr mówiąc, iż prezent był zbyt skromny. Ty, jako organizatorka spisałaś się znakomicie - łatwo jest pewne sprawy przemilczeć, a trudniej jest o nich głośno powiedzieć na forum publicznym. Ktoś, kto bierze udział w konkursie licząc na to, iż wyśle drugiej osobie byle co, zrobione naprędce, sam wystawia o sobie świadectwo. Jeżeli brak nam czasu, środków, cierpliwości lub dobrych chęci, to oszczędźmy zawodu innym i zakłopotania organizatorce i po prostu powstrzymajmy się od zabawy. Na pewno jest to lepsze rozwiązanie dla obu stron.

    OdpowiedzUsuń
  3. No coz. Czasem ludzie zachowuja sie jak dzieci. Nie wolno ich skrytykowac bo bedzie "placz i zgrzytanie zebow". Nietykalne, to sa tylko "Swiete krowy" w Indiach. Jezli zawaliles sprawe to sie nie dziw ze ktos Cie ochrzani. (Choc musze powiedziec ze tu bylo to zrobione delikatnie). A jak juz Cie ochrzani to sie nie rzucaj ze jest "be" bo smial mi wtyknac nierobstwo. Poza tym jak Ci sie nie podobaja zasaty to zbieraj zabawki i znikaj do innej piaskownicy. Majalena... Nie przejmuj sie. Najwyrazniej niektorzy maja problem... Ale to jest ich problem i Ty nie musisz sobie za nich z nim radzic. Blog jest bardzo fajny. Ja sam mam palce z drewna, ale z przyjemnoscia patrze na te wszystkie cudenka zrodzone ze zdolnosci, pomyslowosci i zrecznosci.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana masz rację w 200 %, trzeba mówić o takich sytuacjach i je wyjaśniać. Jeżeli komuś nie pasują zasady to niech się nie angażuje w zabawę. Madziu rób dalej to co robisz, wkładasz w to całe serce i nie przejmuj się, my Cię doceniamy i popieramy :):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale Magdo moja droga...powiedz mi CZYM TY SIĘ PRZEJMUJESZ?? No powiedz mi czym? Twój blog? MOŻESZ TU ROBIĆ CO CI SIĘ PODOBA, a że ktoś nie potrafi się dostosować no to powiedz mi czy nauczysz kogoś odpowiedzialności za własne deklaracje? Nie i nawet nie próbuj szkoda czasu. Jeśli ktoś nie potrafi się zastosować do kilku prostych zasad jego problem. Zgadzam się w 100% z dziewczynami a Ty moja droga nie powinnaś mieć sobie nic do zarzucenia!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Słoneczko nie przejmuj się
    sama zapisałam się na kolejną wymiankę u Ciebie i szczerze mówiąc mam już sporego stresa. Niestety udział w wymiankce wiąże się z tym że coś komuś się nie spodoba :/
    o gustach się nie dyskutuje. Uważam że w związku z tym każdy biorący udział robi coś z serduszka i jak najlepiej potrafi a obdarowany powinien to docenić ;)
    A to czy ktoś włożył coś jeszcze prócz głównego prezentu wydaje mi się miłą niespodzianką a nie obowiązkiem bo sam prezent jest już wartościową przesyłką.

    OdpowiedzUsuń
  7. Musisz się uodpornić na takie sytuacje - w dużej grupie zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony, kto wszystkie żale wylewa na organizatora. A najchętniej i najwięcej krytykują ci, którym sie tyłków nie chce ruszyć i nic dla innych nie robią. Ja jestem pełna podziwu dla Twojej energii, zapału, zorganizowania i naprawde wdzięczna, że poświęcasz czas dla nas. Nos do góry. I czekam na maila wiesz z czym ;)
    Kre-Akcja

    OdpowiedzUsuń
  8. Majaleno, napewno niczym sie nie martw!!! Jak juz tu pisano, ze takie przykre maile, ktore otrzymalas, to po prostu "placz malego kaprysnego dziecka" Pora juz dorosnac. Moim zdaniem kazda z nas zapisujac sie na wymianke musi uswiadomic, ze na to potrzeba kasy, a takze czasu. A nie tak po prostu wpisalam sie, cos zlepie i posle i mam juz zabawe. Wiec Majaleno nie musisz sie zamartwiac, tymbardziej, ze to TWOJ BLOG, TWOJE ZABAWY I TWOJE WARUNKI.
    Np, nie zapisalam sie na Twoja wymianke z sercem na dloni, bo przedtem juz zapisalam sie na wymianke walentynkowa i wiedzialam, ze jesli sie zapisze na ta, to bede miala naciagniecie finansow, a takze nie bylam pewna co to czasu, czy zdarze, wiec spokojnie sobie zrezygnowalam,Choc powiem szczerze chcialam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przejmuj się! Szkoda łez:) Dobrze wiesz, że jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Uszy do góry i dalej działaj, bo idzie Ci świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pewnie nie przejmuj sie!Ja widzisz zapisalam sie w tym roku na jedna wymianke bo nie dalabym inaczej rady.Caly czas mysle co by tu jeszcze zrobic i jak znalezc czas zeby Tobie wyslac paczuszke! Co do upominkow ja zawsze ciesze sie z tego co dostalam:) nie wiem w jakim na prawde stanie byly te upominki co sie nie spodobaly, czy az tak bylo zle?Ja np nie wyobrazam sobie ze nikt nie wklada serca w to co robi nawet jak wyglada niezgrabnie.Byc moze moje rzeczy tez nie sa idealne, ale wiem ile czasu w to wkladam i staram sie byc coraz lepsza. Ciekawi mnie ta cala sytuacja, bo jesli rzeczywiscie ktos odwalił manianę-masz prawo wyrazić swoje zdanie a osoby ktore sobie wysylaly tez moga wymienic ze soba poglądy bo w sumie to nie Ty przygotowywalas ich paczuszki:)Głowa do góry!

    OdpowiedzUsuń
  11. też tak uważam,bywają takie osoby,ale w następnej wymiance na pewno nie wezmą udziału,ja się zapisałam na tą zieloną wymiankę do ciebie.jak zrobię prezent to wyślę zdjęcia a ty zatwierdzisz czy prezent jest wystarczający i tak powinno to działać
    pozdrawiam
    http://szydelkoizy.blogspot.com/
    Iza

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie przejmuj się Majaleno. Tak to juz jest z ludźmi. Ja np jeszcze nie dostałam paczuszki od mojej wymiankowej pary. I cóż jeżeli nie dostanę będzie mi pewnie smutno, ale jakos to przeżyje. Cieszę się z tego że moge innym sprawić radość, więc wysyłam także kartki na urodziny, czy w Twojej akcji prezenty na urodziny.Lubię jak ludzie się cieszą.A jak ktoś Cię krytykuje że piszesz prawdę to się nie przejmuj, zawsze prawda boli, ale może ktoś chwilę nad sobą pomyśli.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja się powstrzymam co do osądów do czasu zobaczenia zawartości paczek.
    Może dla jednego to było tylko tyle a drugiego aż tyle.

    PS. Cziłam się powoli do zgłoszenia do kolejnej zabawy u ciebie ale teraz odeszły mnie chęci.
    Poziom jest tu bardzo wysoki i z pewnością znalazłabym się na tej czerwonej liście :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja zawsze mam stresa czy moje prezenty wymiankowe się spodobają.Człowiek chciałby dla każdego dobrze ale nie zawsze się to udaje.Każdy jest inny i niektórzy swoje frustracje wyładowują na innych.Takie osoby nie powinny się z nami bawić.Ja Ciebie rozumiem bo jestem osobą emocjonalną i strasznie przeżywam swoje niepowodzenia(i nie tylko swoje).Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. dziewczyno! przejmujesz się pierdoleniem jakiejś frustratki? olej to. przecież ta osoba nie ma pojęcia,jaka to odpowiedzialność zorganizować wymiankę. nic nie wie,a krytykuje. niech spada na drzewo!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Rzeczywiście, spotkała Cię wielka przykrość i padło wiele nieuzasadnionych oszczerstw pod Twoim adresem. Ale jak tu już pisano, to Twój blog i Twoje zasady i my jako uczestniczki musimy się do nich dostosowywać. Stoisz na straży, chcesz aby wszyscy zostali potraktowani na równi i wywiązujesz się z tego zadania bardzo dobrze!
    Nie zaniechaj dalszego organizowania wymianek, bo bez nich wszystko stanie się smutniejsze..
    Ja biorę udział pierwszy raz, ale wiem, że będę się starać sprostać tym wymaganiom i być fair wobec innych. To zależy po prostu od człowieka, jak podchodzi do wielu spraw i z jakim szacunkiem traktuje innych ludzi.

    Oby następne wymianki przynosiły Tobie oraz uczestniczkom wiele uśmiechu i żadnych trosk. tego nam życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Madziu nie przejmuj się, te osoby na to nie zasługują. Każdy odpowiada za siebie.
    Ja też jeszcze nie dostałam paczuszki
    i jak nie dojedzie, będzie mi przykro
    ale jakoś to przeżyję.
    Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja nie napiszę nic, stosując się do zasad, bo wciąż powtarzane było dostosowanie się do nich zaczekam do 14go, kiedy to miała nastąpić prezentacja i wtedy odwołam się i do zasad i do całej reszty, bo czasem szkoda słów i brak słów... życie nie polega na osądzaniu, a o to nam niestety- jak widzę przychodzi bardzo łatwo...Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie 14go.

    OdpowiedzUsuń
  20. Majalena przepraszam, że Cię wyciągnęłam w tą moją sprawę, jeśli przez to spotkała Cię jakaś przykrość to tym bardziej mi głupio, może rzeczywiście lepiej było siedzieć cicho, ale cóż napisałam co myślałam, nadal twierdzę tak jak wcześniej i bardzo chętnie w poniedziałek pokaże na swoim blogu co wysłałam a co otrzymałam, same osądzicie,

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja podpisuję sie pod tym, co Dziewczyny już napisały. Ale może lepiej poczekać do tych prezentacji?
    A ja nie zapisałam się na wymiankę, bo nie dostosowałabym się do tych wszystkich zasad. I tak powinny postępować wszystkie osoby, które nie są pewne, że podołają. Poza tym prezenty wymiankowe niosą za sobą ryzyko, że się nie spodobają. Wszystko zależy od człowieka, od jego podejścia.
    Głowa do góry! Wszystko, co zrobiłaś dla wymianki jest czytelne i jasne, Ty nie masz nic sobie do zarzucenia. Zresztą to widać, chyba po powyższych komentarzach.
    Buźka! :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja uważam,że nie powinnaś rezygnować z organiziwania blogowych zabaw, bo wychodzi Ci to bardzo dobrze. Takich osób w naszym blogowym świecie nam potrzeba. Masz fantastyczne pomysły. Nie zgodzę się, że poziom Twoich wymianek jest jakiś niesamowicie wysoki, po prostu wystarczy poświęcić trochę czasu na wykonanie drobiazgów i mieć chęć sprawić innym radość.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie przejmuj się! Olać to!
    :)
    Być może swojego bloga ostatnio zaniedbuję, ale żadnej wymianki w życiu bym nie zaniedbała. Zbyt liczę się z tym, że ktoś inny mógłby zostać zraniony, itd. A przecież wymianki to powinna być radość!
    Razi mnie to, co ktoś Ci napisał..

    Podpisuję się pod tym, co pisały dziewczyny.
    Czekam na sprawozdanie z wymianki :)
    Mereo

    OdpowiedzUsuń
  24. Pewnie, nie przejmuj się.Jesteś bardzo pozytywną osobą w blogowym świecie.Mam male doświadczenie blogowe,ale zauważyłam że wkladasz serce w to co robisz.A jak trzeba kogoś ochrzanić ,to po prostu to rób.Jeśli coś Ci nie pasuje,to wykrzycz to.Nie zawsze jest pięknie i bajkowo.Ale nie wszyscy to rozumieją.Ja tez na pewnym forum opisałam niemiłą,ale to tak bardzo niefajną sytuację wymiankową.Okraszoną łzami.I dostałam odgórnie naganę oraz ostrzeżenie za wprowadzanie niemiłej atmosfery na forum.Usuneli mój wpis.Już tam prawie nie zaglądam.Takie narzucanie osobom,co mają pisać czy myśleć to chyba jest jakaś naleciałość sprzed lat.I jestem do tej pory zniesmaczona zachowaniem całej ekipy nadzorującej forum.
    Tak więc pisz co myślisz.To twój blog i dlatego możesz :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...