Witajcie na moim blogu.

Cieszę się że tu trafiliście. Czy to z namysłem czy przez przypadek, mam nadzieję że to co tu zobaczycie choć troszeczkę sprawi wam przyjemność, badź w jakikolwiek sposób zainspiruje do tworzenia czegokolwiek :)

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz tu ślad swoich odwiedzin.

poniedziałek, 13 maja 2024

Powrót do POSTCROSSINGU

Wysyłanie kartek czy listów w aktualnych czasach odchodzi już zupełnie do zapomnienia... Technologia poszła tak do przodu, że teraz już nie wysyła się kartek na święta czy urodziny, a jedynie szybkiego SMS-a czy emaila z życzeniami... Nawet są specjalne strony z animacjami do okoliczności, jakich potrzebujemy wysłać wiadomość.



Jednak muszę przyznać, że tęsknię za tą dawną formą komunikacji, która miała to coś. Tzw. duszę, przekazywaną wraz z charakterem pisma w wiadomości, którą pisaliśmy. Charakter pisma wiele mówi o człowieku..

Właśnie dlatego odkrycie postcrossingu jest dla mnie jak oddech świeżego powietrza w erze cyfrowej komunikacji. Postcrossing to świetny sposób na ożywienie tradycji wysyłania kartek pocztowych. To nie tylko sposób na przesyłanie wiadomości na odległość, ale także na nawiązywanie nowych znajomości i odkrywanie fascynujących miejsc na całym świecie.

Już w 2015 roku zarejestrowałam się na stronie gdzie aktywnie wysyłałam i otrzymywałam kartki z całego świata. 




Kiedy dostajesz kartkę od obcej osoby z zupełnie innego zakątka globu, to jakbyś otrzymał maleńki kawałek tego miejsca. To uczucie otwarcia koperty i wyciągnięcia kolorowej kartki, której zapach podróży unosi się w powietrzu, jest niezastąpione. Ponadto, każda kartka ma swój niepowtarzalny charakter, zarówno ze względu na ilustrację, jak i na słowa, które ktoś specjalnie dla ciebie napisał.

Właśnie odnowiłam i aktywowałam ponownie swoje konto, dzięki jednej z blogerek której bloga niedawno odwiedziłam i trafiłam tam właśnie na kartki jakie ona dostaje i wysyła. 
W tym całym zabieganiu i szybko żyjącym świecie, tak jakoś przypomniałam sobie ile to przyjemności mi dawało...

I właśnie wysłałam kilka kartek w świat:




do Niemiec:


do USA:


do Australi:


do Canady: 


***

a resztę wyślę jutro, bo muszę znaleść pochowane gdzieś pocztówki ;) 

***

Teraz wypatruję w swojej skrzynce z niecierpliwoscią kartek które ja otrzymam ze świata. 


Dlatego, pomimo że technologia oferuje nam wiele szybkich sposobów komunikacji, warto od czasu do czasu sięgnąć po długopis i kartkę pocztową, by sprawić radość komuś na drugim końcu świata i poczuć magię tradycyjnej korespondencji.


A Wy? Lubicie wysyłać kartki, pocztówki?



2 komentarze:

  1. Znam postcrossing, Muszę przyznać, że ktoś miał bardzo fajny pomysł. Chciałabym skontaktować się z Tobą odnośnie Twojego komentarza na moim blogu dot. Postacard Jouarnal. Mój e-maile: barbasia3@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie dawno nie wysyłałam kartek z podróży. Takie świąteczne -wysyłałam. Listów nie pisałam całe lata. Z rodziną wymieniam się mailami. Fajny pomysł. Przypomina mi troszkę łańcuszek z kartkami z dzieciństwa. Już nie bardzo pamiętam jakie były zasady, ale wtedy otrzymywało się sporo kartek z całej Polski.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...