Witajcie,
Od jakiegoś czasu zajęłam się głównie szydełkiem
i to z wielkim zaangażowaniem..
Prowadząc zajęcia Cyklicznego Szydełka na blogu DIY,
z ogromną ochotą sięgam po nie każdego dnia.
Jednak ostatnio zaczęłam mieć coraz to większe problemy z moimi nadgarstkami..
Niestety, najpierw zaczeło się od godziny..
później ten czas skracał się coraz bardziej..
pół godziny.. 15 min...
teraz to już nawet po 5 minutach trzymania szydełka,
ręce zaczynają mi mdleć, a ból jest niewyobrażalny.
Dlatego powstawanie jakiegokolwiek projektu zajmuje mi sporo czasu,
a prowadzenie zajęć CS będę musiała chwilowo zawiesić.
Jednak nie sądzę żebym z szydełkiem miała się rozstać.
Poprostu nie umiem wyobrazić sobie,
że mogłabym bez niego wytrzymać..
O nie nie nie.. nie ma takiej możliwości.
Odkąd zaprzyjaźniłam się z nim.. to ta przyjaźń będzie już trwać na wieki ;)
Tak więc w bólach i przy mdlejących rękach powstawał ten oto patyczak,
którego etapy tworzenia mogliście obserwować na moim profilu FB.
Przypomnijmy sobie etapy jego powstawania raz jeszcze..
#1 Dzień pierwszy...20/03/2017
#3 Dzień trzeci...22/03/2017
#4 Dzień czwarty... 24/03/2017
#5 Dzień piąty... 26/03/2017
I jak się Wam podoba mój Zenuś ?
Schemat pochodzi ze strony Szydłaki Cudaki
Mojego najnowszego szydełkowego przyjaciela chciałabym zgłosić
do wyzwania w Art Piaskownicy
TECHNIKI - SZYDEŁKO
rewelacyjny
OdpowiedzUsuńDziękuję 😍
UsuńŚwietny jest. I życzę zdrówka. Mam nadzieję, że nadgarstki wyleczysz. U mnie też jakiś czas temu nie dawały mi żyć i teraz chwilowo mam spokój.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No właśnie muszę sobie chwilkę przerwy zrobić, choć to nie będzie łatwe... Ale zdrowie najważniejsze. Dziękuję
UsuńUroczy. Zdrowych łapek Ci życzę :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 😘
UsuńSuperaśny :)
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę i pozdrawiam :)
Również pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny. 🙋
UsuńHaha nie widziałam jeszcze takiego uroczego patyczaka! Super pomysł - kolejny raz przekonuję się, że szydełkiem można wyczarować wszystko :)
OdpowiedzUsuńOj tak.. wszystko można zrobić. Nic nas nie ogranicza... tylko mieć wyobraźnię, włóczki i dziergać ;)
UsuńRewelacyjny, wspaniały, cudowny... nie przesadzam, bo jestem wielką fanka patyczaków. Ależ ucieszyłyby się moje szkolne dzieci. Jutro pokażę im zdjęcie:))) Patyczaki hodujemy w klasie w terrarium i bardzo lubimy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka.
Ojej.. naprawdę? To fantastycznie. Bardzo się cieszę że Ci się spodobał mój nowy przyjaciel..też darzę go szczególną sympatią.
UsuńSwietny!!!
OdpowiedzUsuńNo a nadgarstków zdrowia zycze !!:)
Bardzo dziękuję ;)
UsuńAle świetny!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo sympatyczny Zenuś:-)
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę:-)
Super! Powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńSuper:) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy:)
OdpowiedzUsuńojej świetny jest i taki uroczy :D
OdpowiedzUsuńCudowny patyczak.Wiem jak ciężko przerwać szydelkowanie.Mam to samo,staram renegerowac nadgarstki usztywniam je na noc ortezami a czasami zakladam w dzien.Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńAle fajny stworek! pozdrawiam cieplutko i zdrówka!
OdpowiedzUsuńSuper wyszedł : )
OdpowiedzUsuńFantastyczny!!! może i ja się kiedyś nauczę takie cuda robić :) Dbaj o łapki. Zdrówka.
OdpowiedzUsuńsuper patent:) storczykowy amant:D
OdpowiedzUsuńSuperowy patyczak. Widziałam go już wcześniej na facebooku, ale to ujęcie, w którym "patrzy" prosto w obiektyw jest najlepsze z najlepszych :)
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczny!
OdpowiedzUsuńPiękna praca.
Dziękuję za udział w wyzwaniu ArtPiaskownicy i zapraszam do dalszej zabawy w naszych wyzwaniach! :)
Niesamowity patyczak! Dziękuję za udział w wyzwaniu Art Piaskownicy:)
OdpowiedzUsuńO skubany. To moje patyczaki się mogą schować ;) ale ja mam żywe 😂
OdpowiedzUsuń