Witajcie na moim blogu.

Cieszę się że tu trafiliście. Czy to z namysłem czy przez przypadek, mam nadzieję że to co tu zobaczycie choć troszeczkę sprawi wam przyjemność, badź w jakikolwiek sposób zainspiruje do tworzenia czegokolwiek :)

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz tu ślad swoich odwiedzin.

niedziela, 22 czerwca 2014

Urodzinowo... i przepis na ciasto marchewkowe.

Wczoraj miałam urodziny i z tej okazji 
(a naprawde była okazja, bo od prawie roku niczego nie piekłam) upiekłam ciasto!!!
Nie torta jak przystało na urodziny, 
ale w tortach nigdy nie byłam dobra, 
dlatego postanowiłam zrobić coś co umiem, 
co będzie smaczne i coś co wiem że mi na pewno wyjdzie. 
I wyszło! Udało się! Było znakomite, wyborne, przepyszne i marchewkowe!
Tak CIASTO MARCHEWKOWE 
- z pewnością większość z Was już je zna, 
a Ci którzy nie znają to w 100% polecam, zróbcie je przy najbliższej okazji. 


"składniki (na blaszkę ok. 24x24 cm lub dużą keksówkę jeśli ciasto ma być bez kremu): 

- 4 jajka 

- 3/4 szklanki cukru (najlepiej brązowego ale niekoniecznie)

- 200 ml oleju (np.słonecznikowego)  

- ok. 300 g startej i odciśniętej (ręką) z soku marchewki

- ok. 250 g bakalii (orzechy laskowe, włoskie, migdały, rodzynki, wiórki kokosowe)  
- 2,5 szklanki mąki
- łyżeczka proszku do pieczenia
- półtorej łyżeczki sody oczyszczonej
- ewentualnie łyżeczka cynamonu
- trochę masła do wysmarowania formy, tarta bułka do jej wysypania 
- ew. sok wyciśnięty z dużej pomarańczy do nasączenia po upieczeniu
na krem :
- 300 ml słodkiej śmietanki 30 - 36%
- 250 g serka mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru



Całe jajka ubić z cukrem na jasną masę. Nie przestając ubijać wlewać cienką strużką olej. Dodać marchewkę, posiekane bakalie, na końcu mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą. Piekarnik rozgrzać do 160 st. Blaszkę wysmarować masłem i posypać tartą bułką. Piec ciasto ok. 50 minut. Patyczek wsadzony w pieczone ciasto musi wyjść z niego suchy. Ostudzić ciasto w uchylonym piekarniku. Skropić sokiem z pomarańczy. Śmietankę ubić mikserem, pod koniec dodając cukier i ser mascarpone. Wyłożyć krem na ciasto i schłodzić w lodówce."


Taaadaaammm... 
i ciasto gotowe! 
Jest naprawde wyśmienite.

Wszyscy się zajadali, a do tego był jeszcze gril i imprezka udana w 100%.
Atrakcją był także pokój przygotowany przez moja znajomą, w ktòrym można było zapalić sobie shishe.


Wszyscy świetnie się bawili, a ja miałam fantastyczne urodziny. 

Jeszcze się musze pochwalić niespodzianką jaką dostałam od Bobinki w ramach zabawy zgaduj zgadula. Bardzo się ucieszyłam bo akurat ją dostałam w dniu urodzin. 
Bardzo Ci dziękuję za tą wspaniałą niespodzianke.

"Żółcik" bo tak go nazwałam, zamieszkał na honorowym miejscu w samochodzie.
Czówa nad bezpieczną jazdą i kontroluje wszystkie moje ruchy ;)
Uwielbiam go.
Dziekuje bardzo. 





8 komentarzy:

  1. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:)
    Kot świetny, rozweselający;)
    Przepis wypróbuję.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. No to wszystkiego najlepszego!!! :)
    Cieszę się, że "Żółcik" się podoba, niech czuwa nad Tobą na drogach i bezdrożach! :) Jeszcze raz" sto lat! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
    O cieście marchewkowym słyszałam, ale jeszcze nigdy go nie piekłam. Z chęcią wypróbuję Twój przepis :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. @betinaa40 - naprawde polecam, daj znać jak Ci smakowało.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Spoznione ale szczere, a wszystko wina bloggera, ktory zjadl liste czytelnicza...

    Sto lat, sto lat i zdrowka :)

    O ciescie nie raz slyszalam i czytalam, ale probowac nie mialam jeszcze okazji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super napisane. Musze tu zaglądać częściej.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...