Witajcie na moim blogu.

Cieszę się że tu trafiliście. Czy to z namysłem czy przez przypadek, mam nadzieję że to co tu zobaczycie choć troszeczkę sprawi wam przyjemność, badź w jakikolwiek sposób zainspiruje do tworzenia czegokolwiek :)

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz tu ślad swoich odwiedzin.

wtorek, 18 listopada 2014

Pół na pół...


  • Jestem jak w transie...

Ostro zabrałam się za te ozdoby świąteczne i karczochowe bombki.. 
Coraz bardziej mnie wciąga z każdą jedną którą skończe,
już w głowie pomysł na kolejną i kolejną.. 
Niekończąca się opowieść.. hehe.. 

No ale po prostych karczochowych bombkach
przyszła kolej na coś bardziej skomplikowanego. 
Może nie aż tak skomplikowanego.. ale bardziej pracochłonnego.

A mianowicie postanowiłam zrobić połowe bombki w decoupage,
a drugą połowę karchochową ;) 

Jak mi to wyszło,
oceńcie sami. 







W niedzielę 23 listopada będę miała możliwość wystawić moje bombki 
na charytatywnym jarmarku bożonarodzeniowym, 
dlatego tak dziergam i dziergam. 
Wracam z pracy ledwo żywa.. ale nic to.. bombki najważniejsze :) 

No i co o nich myślicie?
Wiem że widać załamania i nie najlepiej niektóre wyszły.. ale to wcale nie tak prosto zrobić decu na okrągłej bombce ;) 

Pozdrawiam serdecznie i dziękuje że jesteście.


19 komentarzy:

  1. Jak Ty to robisz to jest dla mnie czarna magia, ale wyszło bardzo oryginalne...i ładne...

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecudne :) podziwiam Cię za oryginalny pomysł i wykonanie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo mi się podoba takie połączenie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się takie połączenia podobają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne bombki! Super wygląda to połączenie wstążki i decoupage :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bombki świetne. Pomysł fantastyczny! Czy mogłabyś podpowiedzieć mi jak takie cudo wykonać?- czy pod serwetkę malujesz wcześniej bombkę farbą czy nie, jakiej szerokości wstążki używasz - taka 1.2 cm czy szersza? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, robiłam podkład pod serwetke bo steropian jak jest złej faktury to brzydko wyglada..a tak to jest gladziutko i elegancko. A wstazki 2,5cm. Sama bombka jest bardzo duza, bo ma 15cm szerokosci. Wiec na jedna bombke zeszlo mi ok 18metrów tasiemek w różnych kolorach.

      Usuń
  7. Rewelacyjne bombki, są śliczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak dl amnie rewelacja- sama bym chciaął taką bombeczkę mieć:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Powiem Ci że pieknie te bombki wyglądają, chyba Ci pomysł ukradnę :-)
    Robie bombki obiema technikami ale nie wpadałm na to żeby je połaczyc ze sobą. a efekt mnie bardzo zaskoczył. Bombki sa odjazdowe !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne połączenie decoupage i bombki karczochowej - efekt jest niesamowity:))) Bombeczki wyglądają fantastycznie!!!
    Pozdrawiam serdecznie:)Kasia

    OdpowiedzUsuń
  11. wow! genialne! Nie widziałam takich jeszcze, ale BARDZO mi się podobają!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne!!!! wspaniałe połączenie różnych technik:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. O widzisz, a jednak nie tak łatwo okleić okragła kuleczke ale jest na to sposób, by nie było widac takich załamków:))) najpierw potnij serwetke, znaczy ponacinaj w kółku,jak słoneczko i naklejaj po kolei-góra,dół, lewa prawa i srodki.
    mozesz lekko zwilzyc nawilzaczem serwetke to lepiej ci sie ułozy, te fragmenty, co nachodza na siebie trzeba wyciac nozykiem(ostrym) i ew. podmalowac kontury:)
    ach te okragłe bombeczki:))))
    na YT jest filmik jak nakładac serwetke by nie było tych "nachodzen na siebie"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz.. dziekuje za informacje. Człowiek sie uczy całe życie. Ale i tak jak na pierwszy raz to nieźle mi wyszlo.

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...