Kolejny twórczy weekend spędzony na nauce..
ale za to w jakim towarzystwie..
i taka nauka to sama przyjemność.
W pierwszą marcową sobotę
w Dublinie odbyły się warsztaty z Moniką Jakubowską.
Wspaniałą i kreatywną osóbką która nauczyła nas i pokazała nam kilka technik cardmakingu
podczas tworzenia księgi pamiątkowej czy kartek komunijnych i ślubnych.
Cudownie się bawiłam,
chłonełam ile się tylko da.. jak gąbka..
co widać po moim skupieniu na zdjęciach,
które podkradłam od Moniki (mam nadzieje że mi wybaczy).
Całą relację z warsztatów możecie zobaczyć u niej na blogu.
Serdecznie zapraszam.
A ja już wkrótce pokaże Wam co zrobiłam na warsztatach,
bo oczywiście jak to początkująca ...
wszystko zaczełam.. a niczego nie skończyłam ;) ..
zbyt wolna chyba jestem,
a dziewczyny doświadczone raz dwa, rachu ciachu i wszystko gotowe.
No nic to. Praktyka czyni mistrza,
więc musze jeszcze poćwiczyć.
Było cudnie!
Dzięki dziewczyny że mogła poznać tyle fajnych i nowych osób
z moich okolic i nietylko ;)
Do następnego!!!
Super doświadczenie:) Ja także tak uczyć się mogłabym kilka godzin dziennie:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę bo sama mam ochotę na wyjście z domu na jakieś warsztaty by czegoś nowego się nauczyć , poplotkować, powymieniać się doświadczeniami, przydasiami....może kiedyś w Kielcach takie coś się odbędzie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie moglam wziąć udziału, niby do Dublina mam niedaleko , ale o czas mi koliduję :(
OdpowiedzUsuńFajne spotkanie.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u nas nie ma takich warsztatów :(
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuń