Strony

środa, 20 lutego 2013

Zieleń, brąz i róż...

Dni wolne od pracy.. więc korzystam.. 
Coprawda jutro już trzeba zabrać się za robotę..
ale przez te trzy dni wolnego nie próżnowałam.

French knitting doll ostro była w użyciu...
aż się bidulce buźka starła z tego obracania ;)


No i wydziergałam 4-metrowy sznurek,
z którego powstał naszyjnik, 
albo bransoletka jak kto woli...

 





w tonacji kolorów zieleń, brąz i lekki róż..
zgłaszam go na Wyzwanie Szuflady






8 komentarzy:

  1. Bardzo ładne :)
    Serdecznie zapraszam na Candy w Skarbnicy Pomysłów
    http://skarbnica-pomyslow.blogspot.com/2013/02/candy-zapoznawczo-przydasiowe.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie to wygląda:) I z pewnością cieplutkie:)A podpowiesz gdzie można kupić taka laleczkę?

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajne kolorki
    moja laleczka leży biedna bo zapomniałam jak ją używać?! pare lat temu się nią bawiłam a teraz nie potrafię sobie przypomnieć jak to szło :(

    OdpowiedzUsuń
  4. mrumru przecież na internecie jest mnóstwo różnych tutoriali i filmików jak się zaczyna i robi.. poszukaj napewno znajdziesz.. Ja sie tak zajawiłam na to.. że nawet do pracy nosze i dziergam w przerwach, heheh..

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Ci pięknie za odpowiedź:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie się prezentuje na ręce.
    Dziękuję za udział w Szufladowym wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Robisz na prawdę śliczne rzeczy. Bransoletki szczególnie przypadły mi do gustu. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.