Strony

środa, 7 sierpnia 2019

Zadziergany...

Cześć Kochani.

Ostatnio miałam nieprzyjemną sytuację która uziemiła mnie na trochę w domu.. Poki co do konca sierpnia zakaz chodzenia.
Nie mogę chodzić i poruszam się ledwo co o kulach. Moje nogi odmówiły posłuszeństwa. 

Takie sytuacje powodują czasami stany depresyjne, ale z moim szydełkiem nie mogłam do tego doprowadzić. 
Tak więc pomimo przesiadywania godzinami na kanapie, oglądania filmów, czytania książek i relaksu... załapałam za ukochane szydełko! 

No i zadziergałam kamień. 








Strasznie mi się podoba, więc chyba powstanie ich więcej.
Taki troche w stylu Art deco... 
A Wy co myślicie o takich kamykach? 

Mój ozdobny kamień, chciałabym zgłosić do zabawy w Szufladzie



Z pozdrowieniami 
Majalena

4 komentarze:

  1. Takiego cuda jeszcze nigdy nie widziałam. Świetnie wygląda kamień tak przystrojony. Pomysł miałaś Magda niesamowity!
    Zdrowia życzę i przesyłam uściski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo za miłe słowa.. Takie to "cuda " powstają jak się człowiek nudzi. Ahh kreatywna ta nuda ;)

      Usuń
  2. Świetnie to wygląda;) Bardzo fajna ozdoba!
    Nic tylko się nudzić, skoro takie cuda powstają;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Robótka dobra na wszystko :)
    Współczuję uziemienia. TO musi być trudny czas dla ciebie dlatego życzę szybkiego szybkiego powrotu do formy.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.