Strony

wtorek, 28 lutego 2012

Koralikowe szaleństwo... "pierwocinka" :)

Całkiem niedawno spod mojego szydełka wyszedł ten oto właśnie naszyjnik. 

Kolejna moja "pierwocina".

Naszyjnik jeden z pierwszych.. bo całkiem mi się to spodobało
i nanizałam już kilka innych koralików.. 
zrobiłam jeszcze drugi i trzeci... 

Pierwszy oczywiście troche pokrzywiony.. bo koraliki niezbyt równe.. no ale to moje początki,
ucze się ucze.. ćwicze i ćwicze.. kolejne już troche lepiej wyglądają :) 
 Ale to jutro już Wam pokaże. 









10 komentarzy:

  1. Świetnie wyszedł ten początek... Też mam w planach spróbować, tylko kiedy....

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! jest świetny! aż ciężko uwierzyć, że to Twoja pierwsza taka praca :)
    jestem pod dużym wrażeniem :) z niecierpliwością czekam na kolejne zdjęcia :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny naszyjnik, bardzo mi się podoba:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak na moje oko, pierwszy raz bardzo udany:)
    Pozdrawiam Cię ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie,nie widać, że to początki :)
    Ja też zaczynam coś tworzyć z koralików. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak na piewszy wyszedl super:)
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  7. o czy, Ty piszesz??? Gdzie krzywo??? Wyglądają idealnie!! I kolory bardzo moje ;)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny, super dobrane kolory, naprawdę mi się podoba; ))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.