Strony

niedziela, 26 marca 2017

Patyczak Zenek i jego historia powstawania..

Witajcie, 

Od jakiegoś czasu zajęłam się głównie szydełkiem
i to z wielkim zaangażowaniem.. 
z ogromną ochotą sięgam po nie każdego dnia. 

Jednak ostatnio zaczęłam mieć coraz to większe problemy z moimi nadgarstkami.. 
Niestety, najpierw zaczeło się od godziny..
później ten czas skracał się coraz bardziej.. 
pół godziny.. 15 min... 
teraz to już nawet po 5 minutach trzymania szydełka,
ręce zaczynają mi mdleć, a ból jest niewyobrażalny. 
Dlatego powstawanie jakiegokolwiek projektu zajmuje mi sporo czasu,
a prowadzenie zajęć CS będę musiała chwilowo zawiesić. 

Jednak nie sądzę żebym z szydełkiem miała się rozstać. 
Poprostu nie umiem wyobrazić sobie,
że mogłabym bez niego wytrzymać.. 
O nie nie nie.. nie ma takiej możliwości. 
Odkąd zaprzyjaźniłam się z nim.. to ta przyjaźń będzie już trwać na wieki ;) 

Tak więc w bólach i przy mdlejących rękach powstawał ten oto patyczak,
którego etapy tworzenia mogliście obserwować na moim profilu FB.




Przypomnijmy sobie etapy jego powstawania raz jeszcze.. 

#1 Dzień pierwszy...20/03/2017



#2 Dzień drugi...21/03/2017


#3 Dzień trzeci...22/03/2017


#4 Dzień czwarty... 24/03/2017


#5 Dzień piąty... 26/03/2017




.. i tak oto Zenek wlazł na storczyka i siedzi tam cały szczęśliwy...







I jak się Wam podoba mój Zenuś ?

Schemat pochodzi ze strony Szydłaki Cudaki


Mojego najnowszego szydełkowego przyjaciela chciałabym zgłosić
do wyzwania w Art Piaskownicy
TECHNIKI - SZYDEŁKO 







29 komentarzy:

  1. Świetny jest. I życzę zdrówka. Mam nadzieję, że nadgarstki wyleczysz. U mnie też jakiś czas temu nie dawały mi żyć i teraz chwilowo mam spokój.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie muszę sobie chwilkę przerwy zrobić, choć to nie będzie łatwe... Ale zdrowie najważniejsze. Dziękuję

      Usuń
  2. Uroczy. Zdrowych łapek Ci życzę :) Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Superaśny :)
    zdrówka życzę i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny. 🙋

      Usuń
  4. Haha nie widziałam jeszcze takiego uroczego patyczaka! Super pomysł - kolejny raz przekonuję się, że szydełkiem można wyczarować wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak.. wszystko można zrobić. Nic nas nie ogranicza... tylko mieć wyobraźnię, włóczki i dziergać ;)

      Usuń
  5. Rewelacyjny, wspaniały, cudowny... nie przesadzam, bo jestem wielką fanka patyczaków. Ależ ucieszyłyby się moje szkolne dzieci. Jutro pokażę im zdjęcie:))) Patyczaki hodujemy w klasie w terrarium i bardzo lubimy:)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej.. naprawdę? To fantastycznie. Bardzo się cieszę że Ci się spodobał mój nowy przyjaciel..też darzę go szczególną sympatią.

      Usuń
  6. Swietny!!!

    No a nadgarstków zdrowia zycze !!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo sympatyczny Zenuś:-)
    Szybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super:) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ojej świetny jest i taki uroczy :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowny patyczak.Wiem jak ciężko przerwać szydelkowanie.Mam to samo,staram renegerowac nadgarstki usztywniam je na noc ortezami a czasami zakladam w dzien.Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale fajny stworek! pozdrawiam cieplutko i zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczny!!! może i ja się kiedyś nauczę takie cuda robić :) Dbaj o łapki. Zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  13. super patent:) storczykowy amant:D

    OdpowiedzUsuń
  14. Superowy patyczak. Widziałam go już wcześniej na facebooku, ale to ujęcie, w którym "patrzy" prosto w obiektyw jest najlepsze z najlepszych :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przesympatyczny!
    Piękna praca.
    Dziękuję za udział w wyzwaniu ArtPiaskownicy i zapraszam do dalszej zabawy w naszych wyzwaniach! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niesamowity patyczak! Dziękuję za udział w wyzwaniu Art Piaskownicy:)

    OdpowiedzUsuń
  17. O skubany. To moje patyczaki się mogą schować ;) ale ja mam żywe 😂

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.