Strony

sobota, 12 września 2015

Sobotnie warsztaty z filcowania...

Było cudnie! 
Kolejne warsztaty rękodzieła, 
gdzie tym razem filcowaliśmy pod czujnym okiem art terapeutki Alexandry Drygas 
zakończyły się sukcesem. 
Wszyscy duzi i mali stworzyli wspaniałe prace, 
które będą niezapomnianą pamiątką z tego dnia.

Dla mnie również to był wyjątkowy dzień,
bo miałam okazję spotkać się i osobiście poznać Sarę (Sarenke):) 
która specjalnie przyjechała także na te warsztaty 65km.

Również jedna z moich koleżanek którą poznałam kiedyś na warsztatach scrapbookingu, 
przyjechała aż 200 km. z Limerick do Dublina na tą okazję. 

Wspaniały czas,
cudne prace,
niesamowici ludzie. 

Zapraszam na foto relacje z warsztatów. 






To ja... 

...a to Sara :) ...

...no i prowadząca mieszająca w garnku ;) 






i nasze twórcze prace!!! 












A to efekt mojej pracy ;) 








Kiedyś już miałam okazję trochę filcować ale
wąsy robiłam pierwszy raz,
i całkiem fajnie wyszły.
Nawet mi się podobają. 



Uwielbiam te twórcze warsztaty 
za kreatywne soboty!!!! 

Do zobaczenia następnym razem.

Pozdrawiam

12 komentarzy:

  1. ale swietne warsztaty :) Tak bardzo pozytywnie zazdroszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie spędzony czas , dziękuję za spotkanie, ale błagam Cie usuń to moje zdjęcie :P już bym wolała to zdjęcie z Pchełką ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A no i zapomniałam napisać ze przepiękne prace powstały na warsztatach , wyjątkowe kolorowe i jak dla mnie super profesjonalne, a przecież dla większości to był debiut w filcowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, bardzo piękne prace powstały, byłam pod ogromnym wrażeniem wykonania i efektów końcowych. Cudnie, wspaniale, niesamowice!!! Debiuty przepiękne. No a Twój kwiat zrobił na mnie wrażenie. SUPER!

      Usuń
  4. O rety, widzę na tych zdjęciach niesamowitą atmosferę, zapał i prawdziwą radość tworzenia! Aż zazdroszczę :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że u nas tego nie ma ;(
    Świetne prace!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja na razie tylko podziwiam filcowane prace, ale w planach mam zgłębienie tajników tej metody Piękne prace! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super, z chęcią wybrałabym się na takie warsztaty!
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :*
    www.hand-md.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. super!! ficlowanie na mokro to nie moja bajka, bynajmniej jak na razie, choć mam plany by coś ufilcować na mokro do miśków

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę takich warsztatów! To musi być niesamowite poznać tylu kreatywnych ludzi i nauczyć się czegoś nowego :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.