Witajcie..
Już mi troche lepiej.
Antybiotyki zaczeły działać.
Zdrowieje!!!
Przez tą chorobę, twórczość mnie nie opuszczała,
a wręcz co minute rodził się coraz to nowszy pomysł do realizacji.
Szkoda tylko że dobra taka krótka ;)
Udało mi się namalować kolejny kwiatowy wzór (wczoraj już fragment widzieliście)
w oprawie która dość ciekawie moim zdaniem wygląda.
Widziałam bardzo podobne pomysły tylko że ze zdjęciami..
Efekt super.
I namalowałam magnolie wkomponowane w suknie..
Co myślicie?
Muszę Wam powiedzieć,
że ja naprawdę sama jestem zaskoczona moimi zdolnościami do malowania.
Co jedno, to coraz lepiej mi wychodzi!
A nigdy wcześniej tego nie robiłam!!! Nie malowałam.
Naprawde aż trudno uwierzyć.
Chyba muszę lecieć do sklepu po farbki i jakiś blejtram ;)
**************
Moją pastelową torbę z Magnoliami chciałabym zgłosić
do
wyzwania PRSZOK - HAPPY PASTEL
Nagroda bardzo kusząca, zwłaszcza dla mnie jako początkującego scrapera..
choć póki co to jeszcze raczkuje w tej technice..
ale wszystko przedemną ;)
******
Także długo o tym myślałam..
ale nie będę tego roztrząsać,
więc postanowiłam też, że pobawie się po raz drugi..
ale tak naprawde to chyba pierwszy (nie licząc pierwszego)
Temat ich wyzwania bardzo mi się spodobał..
więc to chyba wzieło przewagę nad tym wszystkim ;)
No i jakby nie było ma to być zabawa.
Więc mam nadzieję że przyjmą moją pracę,
dlatego zgłaszam ją również na ich wyzwanie.
********
Moje uszy są już gotowe..
i muszę nadrobić chorobowe zaległości ;)
Więc dziś założyłam czerwony koral.
Zrobiłam je sobie sama pod wpływem chwili..
na którą serdecznie wszystkich zapraszam.
Zapisy do 30 sierpnia (niedziela)