Strony

wtorek, 5 maja 2015

Trikotinowe zentangle...

I znów powróciłam do moich trikotinków,
które połączyłam troszkę z ceramiką..

Sznurek zrobiłam z dość grubej włóczki,
a w środek przymocowałam ceramoczny guzik z kocią łapką :)
...
i powstała taka oto broszka.







Inspiracje czerpałam z bloga Shelly Beauch,
gdzie przeglądając fantastyczne, 
a wręcz by można powiedzieć magiczne rysunki zentangle
znalałam wiele ciekawych pomysłów.


  



Zdjęcia rysunków pochodzą z bloga http://shellybeauch.blogspot.co.uk/ 


Kolejne już się tworzą, więc zaglądajcie, 
bo będzie co oglądać ;) 

****

Przypominam jeszcze o mojej trwającej zabawie kolorystycznej
 do której wszystkich zapraszam!!!



***********

A jeśli chcielibyście mieć moje ceramiczne guziczki, 
kolczyki itp. to serdecznie zapraszam na aukcję do Kociej Łapki




ZAPRASZAM!

Pozdrawiam Was serdecznie

6 komentarzy:

  1. połączenie z ceramiką to strzał w dziesiątkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Broszka śliczna, tylko taka troszkę zimowo-jesienna… Wróżysz powrót takiej aury?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie nie.. żadnej zimy! Poprostu jakoś tak robiłam porzątki w wełenkach i natrafiłam na resztki z których nie wiedziałam co zrobić.. i powstała akurat taka.. ale kojenja już bedzie bardziej wesoła i wiosenna.. a może nawet letnia :)

      Usuń
  3. Broszka wygląda bardzo ciekawie!

    A rysunki są niesamowite. Autoeka bloga ma niesamowity talent do rysunku!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Broszka cudna! Bardzo mi się podoba. a rysunki naprawdę świetne,

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.