Strony

wtorek, 14 kwietnia 2015

Czarny tricotin...

Znów zatęskniłam za trikotinowymi sznurkami. 

Już kiedyś robiłam takie podobne bransoletki.. 
możecie je zobaczyć 
>TUTAJ zielona< 
 >TUTAJ brązowa<

A teraz w końcu udało mi się ukończyć moją trikotinową bransoletkę z koralikami w czerni, 
którą już dawno zaczełam.. 
ale nie miałam jakoś natchnienia żeby ją skończyć.. 
aż wreszcie się udało
i z przyjemnością zgłaszam ją do zabawy 











No i co o niej myślicie? 

Pozdrawiam serdecznie

11 komentarzy:

  1. Już dawno nie widziałam u Ciebie tricotinów :) bransoletka świetna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje, jakoś tak za nimi zatęskniłam. Właśnie pracuje nad kolejnym.

      Usuń
  2. Niby taka prosta i banalna, a wygląda rewelacyjnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna,bardzo w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajne! Ja nie potrafiłabym zrobić takiej bransoletki! Bardzo ładnie ci wyszły, wyglądają jak sklepowe!
    Pozdrawiam i zapraszam również do mnie: www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna i pomysłowa :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomysłowa bransoletka, Dziękujemy za udział w wyzwaniu szuflady.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.