Strony

niedziela, 30 marca 2014

Czerwone Maki...

...a raczej jeden mak ;)
Taki samotny żagiel, w wazonie z żąkilami. 
Filcowany na mokro.. a później troszke na sucho.. 
ale zabawy było z tą kulką i całym środkiem.. ehh..
musze wypracować sobie jakiś inny sposób na te środki. 
Jak na "pierwocine" to chyba nieźle :) 

Broszka mak prezentuje się następująco:









Ostatnie minuty zostały na zgłoszenie pracy do wyzwania u Diany, więc zgłaszam.


7 komentarzy:

  1. Cudny maczek! Powodzenia w wyzwaniu :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny mak i cudownie prezentuje się w bukiecie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna broszka mak, tylko dlaczego nie ma prezentacji na człowieku:)?

    OdpowiedzUsuń
  4. przepięknie wyszedł ! jak żywy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. WOW! Jakie cudo! Wspaniały ten kwiat! uwielbiam filcowe kwiaty!

    OdpowiedzUsuń
  6. super wyszły! widzę że za filcowanie się bierzesz :)) trenuj..trenuj...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.