Strony

niedziela, 10 lutego 2013

French knitting...




Dziergałam i dziergałam... aż w końcu wydziergałam. 

Udało mi się nabyć "French knitting doll"
za pomocą której wydziergałam te oto kolczyki :) 







Jak się Wam podobają??

Teraz dziergam naszyjnik :)

9 komentarzy:

  1. śliczne, pierwszy raz takie widzę, ale naprawdę robią ogromne wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne i bardzo pomysłowe.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyglądają:) No i ten kolor, ach...

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne, bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne kolczyki :) Czekam na następne. A to "French knitting doll" to odpowiednik polskiej laleczki? Miłej nocki ☺☺☺

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak Joasiu.. to taka laleczka za pomocą której robi się sznurek tak jak na drutach byś robiła.
    Świetna sprawa.. tylko czasu troche to zajmuje.. Musze pomyśleć nad młynkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne,bardzo mi się podobają♥

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.