Dawno nic nie pisałam o postcrossingu..
trzeba to nadrobić :)
Dostałam przecudną kartkę od Nastya z Moskwy
Nastya marzy o podróży do Francji..
i napisała mi, że ten kociak to właśnie kot marzyciel tak jak Ona ;)
Uroczy jest nieprawdaż??
Ma tak samo zielone oczy jak moja Tosia :)
*******************************************
Druga karteczka przybyła z Białorusi od Irinee
Uwielbiam takie kartki malowane.
To teraz moja kolej na wysyłke.
Może jutro.. albo w poniedziałek się za to zabiorę.
Piękne kartki otrzymałaś!
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki dostałaś :))
OdpowiedzUsuńPiękne!! Oj ja też muszę się zabrać za wysłanie jakiś, już dawno nic nie dostałam...
OdpowiedzUsuńprzesliczne karteczki ...
OdpowiedzUsuńPiękne kartki :) fajny pomysł z tym postcrossingiem :)
OdpowiedzUsuńKarteczki przecudne a ten kociak to taki słodziak -jak żywy
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki dostałaś
OdpowiedzUsuńJa właśnie w tym tygodniu się tam zarejestrowałam i chyba w przyszłym tygodniu wyślę moją pierwszą kartkę, ponieważ jeszcze nie "wylosowałam" żadnej, ale chcę to zrobić dziś.
OdpowiedzUsuń@ Smoczyca - to może na mnie trafisz.. bo ja też w tygodniu jakoś będe się za to zabierała ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem...co ze mna jest nie tak ale ten kotek kojarzy mi się z "Czarodziejkami z księżyca" :) Śliczny jest a ta malowana..dzieło sztuki :)
OdpowiedzUsuńCudne...
OdpowiedzUsuńKartki piękne,a ta z kotem rewelacja.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTy chyba nie śpisz, żeby realizowac wszystkie pasje ;) Karka z Mińska - przepiękna. Pozdrów jej nadawczynię ode mnie, któa mam wielki, wielki sentyment do Białorusi (ach, tesknota...)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki .
OdpowiedzUsuń