Strony

środa, 29 lutego 2012

Koralkowe szaleństwo cd...

Dziś dostałam kolejną myszkę dla Tosi..
no pomalutku coraz więcej ich się zacznie nagromadzać.

Tylko mam problem.. bo nie bardzo wiem od kogo są te mysiorki.

Kochani, bardzo proszę podpiszcie się chociaż z jakiego bloga jesteście, bądź nick.. bo chciałabym zrobić na koniec zabawy mały plebiscyt.

Ta którą teraz dostałam jest brązowa, szydełkowa i ma kapitalnie obfite wąsy...

No więc kto się przyznaje do stworzenia tej zabawki dla Tosi???

*******************************************************************

A teraz kolejne koralikowe szaleństwo :) 

Tym razem już troche równiej i lepiej wyglądają niż te wczorajsze :) 

ale i koraliki były tej samej wielkości, więc łatwiej się dziergało.






No i co o tym sądzicie..???



17 komentarzy:

  1. Pięknie się prezentuje! Podoba mi się zestawienie kolorystyczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne:) czy masz jakiś sposób na szybkie nawlekanie koralików?

    OdpowiedzUsuń
  3. @ Joanna - cieniutka igła, nitka i zgrabne paluszki ;)) już mam niezłą wprawe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. naprawdę widać tą wprawę:) cudne pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. super:) pod wrażeniem jestem:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękną biżuterię tworzysz.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. jeny!!!!!!!!!!!! Jakie piękne te korale!!!!!
    Myszak nie od nas, ale mam już plan i daleko posunięte przygotowania na stworzenie Myszaka, a właściwie wszystko już gotowe tylko trzeba zabrać się za robotę :)))
    buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Juz wiem od kogo jest mysior.. uff. ale sie nagłowiłam -to od kurolki - http://tworzycha.blox.pl/html
    No to wszystko już jasne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Boże.. Jaki Cudnyy... Chyba się zakochałam ; DD

    OdpowiedzUsuń
  10. Ślicznie Ci ten sznur wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale wspaniałe!!!!!
    Przepiękności. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne, zazdroszczę Ci czasu. Ja też nie pracuję, ale zawsze jest coś co odciąga od robótek.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Zapraszam ponownie.