Strony

niedziela, 1 grudnia 2019

Recyklingowa choinka...

Witam Was serdecznie 

Ależ ten czas leci.. 
Raz, dwa i już grudzień, zaraz święta.. i Nowy Rok.. 

Tyle miałam projektów zaplanowanych żeby zrobić na święta...
Dobrze że choć część z nich udało mi się wykonać. 
Choć nie pokazywałam ich tutaj tylko na moim profilu FB.. 
to cały czas coś tworzyłam. 

Dziś chcę Wam pokazać moją recyklingową choinkę, 
którą zrobiłam już praktycznie w wakacje ;) hihi
No właśnie.. już wtedy wiedziałam, że czas mi tak szybko zleci, że nie bede potem miała czasu na nic. 

Choinka powstała z płyty MDF, 
którą wyciełam i przygotowałam już na warsztatach u znajomej. 
Pomalowałam ją sprayami w kolorze zielonym i złotym. 
Ozdobiłam różnymi nakrętkami, drutami, kapslami itp.. 
A gwiazdę zrobiłam ze starego już połamanego wieszaka obrotowego.
Fajny efekt wyszedł.

Tak że choinka już jest. 
Dość oryginalna, ale bardzo ciekawa. 
A obok choinki stoi malutki domek, również z recyklingu. 
Domek powstał z kartona po mleku, 
a jego instrukcje znajdziecie na stronie EMPIKu

A ja już teraz zapraszam Was do wspólnej zabawy na blogu DIY,
gdzie właśnie rozpoczęliśmy wyzwanie pt. CHOINKA. 






poniedziałek, 18 listopada 2019

Mini aniołki

Witajcie Kochani, 

Zakochałam się w tych maleństwach od pierwszego wejrzenia. 

Mini aniołki są cudowne jako mały podarunek, 
czy niezobowiązujący gift dla kogoś bliskiego. 

 Jego wykonanie nie zajmie Wam więcej niż 5 min. 
Instrukcje możecie znaleść na blogu DIY gdzie krok po kroku opisałam jak je wykonać. 
Zapraszam serdecznie. 







A dla wszystkich którzy chcą zrobić zakupy w sklepie elemenciki.pl, skąd mam wszystkie dostępne materiały do zrobienia tych aniołków mam specjalny rabat.
15% off - ważny do końca listopada 2019




Zapraszam na tutorial:




niedziela, 27 października 2019

Malowane akwarelami...

Przygotowując się już do tworzenia kartek wpadłam na dość ciekawy pomysł. 
A że jestem osobą, która dość kreatywnie stara się przetworzyć 
i wykorzystać wszelkie śmieci i odpadki, z któych tworze ostatnio większość swoich prac,
to uważam że ten pomysł jest naprawde inspirujący. 

Wycinając za pomocą wykrojników różne świąteczne elemrnty, choinki, gwiazdki itp.. 
resztki papierów składałam na osobną kupkę, z myślą wykorzystania ich jeszcze może na pocięcie mniejszych elementów czy jakieś przetworzenie na masę papierową lub coś w tym stylu. 

I tak patrząc na te powycinane elementy pomyślałam sobie,
że fajnie można byłoby wykorzystać je jako szablony. 

Nie wiele myśląc wyciągnełam papier do malowania akwarelami, wodne farby,
przyłozyłam szablon do arkusza i zaczełam malować... a właściwie odbijać kształty choinek i śnieżynek. 

Wyszło genialnie. Pierwsza próba udana. 
No i tak zabrałam się za kolejne malowane obrazki,
które będą wykorzystane na moich świątecznych kartkach bożonarodzeniowych. 

A Wam jak się podobają takie malowidła? 





Dokładna instrukcja malowania pojawi się na blogu DIY już 29/10/2019
(link będzie aktywny 29/10/2019)

Serdecznie zapraszam. 


Pozdrawiam serdecznie 

wtorek, 1 października 2019

Jesienne przetwory ...

Jakoś mnie tak wzieło ostatnio na przetwory.. 
To wszystko chyba przez ten jesienny okres. 
Czas przygotowań do zimy, 
przetwory i przysmaki zamknięte w słoiku będą nas rozgrzewały
i rozsmaowywały sprawiając przyjemność w zimowe wieczory. 

Cytryna w syropie imbirowym to wyśmienity przysmak,
który doda nam energii i zdrowia w zimne dni.
Pyszna herbata z kilkoma łyżeczkami syropu rozgrzeje nas i zachwyci smakiem.

Zrobiłam sobie jeszcze etykiety,
które podpisałam "Madziusiowe domowe przetwory", a to dlatego, że po pierwsze
jesienne przetwory kojarzą mi się jakoś z Babcią..
nie wiem czemu, może dlatego że kiedyś to właśnie Babcie je robiły,
i w sumie wciąż je robią.. ale to właśnie takie zajęcie dla Babć.
A po drugie pamiętam jak Moja Babcia mówiła do mnie właśnie tak: "Moja Madziusia... "
i tak ciepło mi się robi jak sobie to przypomne.
Wiec nazwałam moje przetwory właśnie tak :)


Oczywiście nie mogło by zabraknąć ogórków,
które już praktycznie co roku staram się robić.

Pamiętam raz jak przyniosłam je do pracy
i poczęstowałam kolegów irlandczyków...
... tak im zasmakowały, że od tamtej pory proszą mnie co roku
żeby im zrobić chociaż po jednym słoiczku ;)
No i jak im tu odmówić.

Tak więc są i ogórki. 




A będąc już w temacie przetworów to zrobiłam jeszcze jeden przysmak tej jesieni.

A mianowicie Sweet Chilli SOS, w którym rozsmakowuje się każdy.
Kiedyś koleżanka podsuneła mi ten przepis i jakoś tak bez entuzjazmu, ale go zrobiłam...
Jak dla mnie był zdecydowanie za ostry..
jednak po jakimś czasie - jak ostał swoje że tak powiem -
spróbowałam go ponownie i nie mogłam wyjść z zachwytu!

No był poprostu wyśmienity!

Wciąż ostry, ale te wszystkie smaki połączyły się razem, imbir, rodzynki, chilli, czosnek....
jeden przeszedł w drugi i teraz można było się nim rozkoszować.

Kilka słoiczków podarowałam  mojej Siostrze,
która również podzieliła się ze swomi znajomymi ...
no i od tamtej pory również mam już coroczne zlecenia na ten przysmak ;)

Sweet Chilli sos jest wyśmienity do różnych potraw mięsnych,
do dań z kurczaka, jako dodatek do pizzy, wyśmienity na kanapki z serem, jako dip do chipsów lub paluszków...
no można go jeść na różne sposoby i do wszystkiego!

Polecam każdemu!
Jak ktoś by chciał przepis to piszcie w komentarzu,  to wyśle!

No a zrobiłam go oczywiście z papryczki którą osobiście wychodowałam!
Nie byłam pewna czy dojrzeje mi do tego czasu, ale udało się.
Tym bardziej sos ma wartość wyjątkową.






No i tak wyglądają moje jesienne przetwory.
A Wasze?

Pokażcie nam swoje przetwory w naszej jesiennej zabawie wyzwaniowej na blogu DIY.
Zapraszam do wspólnej zabawy!


***

Pozdawiam serdecznie

poniedziałek, 16 września 2019

Wakacyjne wspomnienia... i letnia lista zadań

Witajcie Kochani,

Będzie długo.. a to wszystko przez wyzwanie w KTM... 
Dłuuugo, ale może nie aż tak nudno. 
Mam przynajmniej taką nadzieje. 
To będzie taki skrót moich wakacji i czasu spędzonego w tym letnim okresie. 

W Klubie Twórczych Mam trwa już końcówka zabawy,
która polegała na wykonaniu zadań z listy. 
Niestety nie udało mi się wykonać ich wszystkich 
i nie sądzę żeby było to możliwe, 
ale choć częściowo udało mi się uwietrznić na zdjęciach kilka zadań z listy,
które chciałabym Wam tutaj pokazać. 

Tak wiec już nie wiele wiecej pisząc oto moje zadania :)




LETNIA LISTA ZADAŃ:

1. Zrób lemoniadę.

Lemoniada w 5 sekund wykonana w thermomixie.. pychota. 
Cytryna, lemonka, troche wody zmrożonej, odrobina cukru i gotowe! 



2. Ułóż bukiet z polnych kwiatów.

Ciężko z polnymi kwiatami gdzie mieszkam, w większości są chronione ;)
choć rosną coprawda wszędzie.. 
ale jakoś wole je oglądać w naturze niż zerwane w wazonie... 



3. Ciesz się poranną rosą.
4. Spędź noc pod namiotem.

5. Stwórz album z wakacyjnych wojaży.

No może album to nie jest.. 
ale mój pierwszy exploding box z naszej pierwszej wyprawy na grzyby w Irlandii. 


6. Zwiedź lokalne atrakcje.


Wraz ze znajomymi pojechaliśmy nad pobliskie juzioro Blessington. 
Wspaniałe miejsce na relax i wypoczynek. 




Również udało mi się spędzić jeden dzień na ulicznych atrakcjach gdzie w czasie jednego lipcowego weekendu na ulicach Dublina trwał Street Performace - czyli Uliczne Występy!
  




7. Zrób sobie totalny dzień offline.

...Takie dni mogę mieć cały czas! 
Telefon służył mi tylko jako aparat fotograficzny,
włączyłam go w tryb offline dzięki czemu bateria działała dużo dłużej,
a ja chłonełam piękno i spokój tego niesamowitego miejsca. 








8. Wybierz się na spacer.

Sierpień sprzyjał spacerom, ponieważ miałam pod opieką psa sąsiadów. 
Dość często spacerowałam z nim w okolice pobliskiego Kościoła Oblatów 
i parku który znajdował się zaraz obok niego.






9. Zrób domowe lody.

Jestem na diecie.. i choć domowe lody może i by mi nie zaszkodziły.. 
to jakoś za nimi nie przepadam ;) 

10. Napij się mrożonej kawy, czekolady.

Z szarlotką smakuje jeszcze lepiej :) 
(ojj tam troszke nagiełam zasady mojej diety ;) )


11. Tańcz/skacz w letnim deszczu.
12. Maluj w plenerze.

13. Wybierz się w "nieznane".

Wraz ze znajomymi postanowiliśmy pojechać 
w dzikie nieznane nam tereny leśne w poszukiwaniu grzybów...
Trafiliśmy na niezwykle piękne i malownicze lasy. 





14. Przygotuj półmisek/deskę kolorowych przekąsek.


15. Spędź czas z przyjaciółmi/rodziną.


16. Maluj kredą.

17. Opowiedz o ostatnio przeczytanej książce.

Wieczorami wraz z moim psim przyjasielem,
czytałam książkę.. pt: "EMIGRANTKA" Agaty Bizuk.
Bardzo fajna, lekko czytająca się lekturka.. taka w sam raz na babski wieczór.
O czym? Życie młodej pary którzy przyjeżdzają z Polski do Irlandii i zmerzają się z tutejszą rzeczywistością. Zaczyna się poszukiwanie pracy, domu, nowe znajomości, ciąża, problemy rodzinne... codzienność i radzenie sobie z nowymi problemami, które trafiają się każdego dnia. 
Poprostu, to co każdy z nas przeżywa na obczyźnie... 
Ja przynajmniej dojżałam w niej troche siebie i swoich problemów jakie przeżywałam na początku, kiedy wyjechałam z kraju i znajazłam się na Zielonej Wyspie. Ale myślę że tematyka i sposób w jaki pisze autorka spodoba się Wam i tak bez dopatrywania się tam swojej historii. 
Tak że polecam :) 


18. Zamknij lato w słoiku/butelce.
19. Przygotuj letnią dekorację stołu.

20. Rozsmakuj się w owocach lata.



21. Pokaż nam swoje ulubione letnie "outfity".

22. Popatrz w niebo, obserwuj gwiazdy.

Patrzyłam i podziwiałam.. za każdym razem kiedy widoczność nieba jest na tyle przejżysta i chmury nie zasłaniają widoczności gwiazd obserwuje je z zachwytem. W sierpniu niebo jest najpiękniejsze i najbardziej rozgwieżdżone. Zdjęcia jednak ciężko zrobić w nocy... 
Ale jak mi się uda to może jeszcze dodoam ;) 

23. Wybierz się do ZOO.

Coprawda można powiedzieć ze to takie mini ZOO.. 
ale wybrałam się na FARMĘ AIRFIELD.
Niezwykłe, fantastyczne miejsce, praktycznie w samym centrum miasta!!! 




24. Wyślij kartki z wakacji.

Udało mi się wysłać nawet kilka kartek w ramach akcji POSTCROSSING
Uważam że to świetna inicjatywa.
Polega na wysyłaniu pocztówke z miejsc w którym jesteśmy do różnych zakątków świata,
dzięki czemu odbiorcy zwiedzają świat razem z nami!
A i my również otrzymujemy kartki z różnych krańców świata! 
Zapraszam serdecznie do tej akcji.
Więcej znajdziecie tutaj >www.postcrossing.com






25. Zbuduj zamek z piasku.

No może zamek z piasku to nie jest.. ale budowaliśmy zamek z kamieni ;) A raczej wieże, 
niestety plaża mało piaszczysta była wiec wykorzystaliśmy to co było...



26. Przyglądaj się letnim obłokom.

Bardzo relaksujące zajęcie... 


27. Zaśpiewaj z dziećmi piosenki o lecie.

28. Zbieraj z dziećmi letnie skarby: muszelki, kamyki, trawy itp. 
a następnie wykonajcie prace z tymi skarbami.

... zbierałam sama... bo dzieci nie mam.. ale zbiory były udane. 





29. Pobiegaj boso po trawie, piasku, kamykach...

... cudowne uczucie!!! 
Tylko potem stopy mnie tak bolały, że ledwo mogłam stać na nogach.



30. Posłuchaj odgłosów letniej natury: 
brzęczenia pszczół, kumkania żab, śpiewu ptaków...

W lesie kiedy byliśmy na grzybach wsłuchiwanie się w śpiew ptaków,
rechot żab czy szum drzew, niesamowicie relaksował. 
Słuchanie brzęczenia pszczół na łące
czy kwakanie kaczek.. to niesamowite obcowanie z naturą.





31. Wykonaj przetwory na zimę z letnich owoców i warzyw.

Po jednej z letnich wędrówek po lesie, udało mi się nazbierać troche grzybów,
które nawinełam na nitkę i ususzyłam. Więc jeśli grzyby można zaliczyć do "owoców letnich" i w zasuszonej formie ich przetworzenia to powiedzmy że zadanie zaliczyłam ;) 

Na świąteczną zupkę grzybową w grudniu będzie jak znalazł! 


32. Zrób na obiad surówkę z letnich warzyw.

Była pyszna suróweczka z marchwi i białej kapusty,
oraz druga z brokuła, papryki, jabłka i ziaren słonecznika.



33. W lesie przyglądaj się mrówkom, jak pracują?
34. Obserwuj letnie burze, porozmawiaj z dzieckiem, jak powstają burze i jak zachowywać się w czasie burzy.

35. Wybierz się do skansenu, muzeum na powietrzu.

Na Farmie Airfield znajduje się budynek zwany AIRFIELD HOUSE,
pierwotny dom rodziny Overend. 
Jest on dziś interaktywną wycieczką i wystawą,
która przybliża odwiedzającm tę podziwianą rodzinę z Dublina.
Tutaj zobaczysz zdjęcia rodzinne, listy, oryginalne ubrania i gabloty z informacjami o ich nagradzanym stadzie z Jersey, zabytkowych samochodach i ich ukochanych wiktoriańskich zabawkach i książkach.






36. Skacz na skakance.
37. Wyplataj wianki.

38. Wybierz się na piknik.

Ahh to był piknik... na plaży! 



39. Poszukaj ochłody w jaskini albo jakimś zamczysku.

:) "zamczysko" to może nie było, choć miano zamku nosi. 
Przed chłodem też nie chowaliśmy się w środku, a tylko przed deszczem ... 
ale miejsce zaliczyliśmy ;) 





40. Wybierz się kapać nad wodę.
41. Zabaw się w podchody albo w chowanego na świeżym powietrzu.

42. Wybierzcie się do lasu na jagody, poziomki, jeżyny i inne leśne owoce.



43. Przygotuj smoothie lub inny orzeźwiający koktajl.
44. Buduj w piasku.
45. Wybierz się na wycieczkę rowerową.
46. Pływaj kajakiem/żaglówką lub kajakiem.
47. Zrób kolczyki z czereśni lub wiśni.
48. Zrób grilla/ognisko z domowymi przekąskami.

49. Pokaż jak odpoczywasz w ogródku.

Wsród moich ziół relaksując się przy słodkich owocowych deserkach :) 


50. Wypuść w świat list w butelce.

51. Przygotuj imprezę w ogrodzie.

Jako tako oficjalnie nie była to impreza, 
bo zaczeło się od porządków w ogrodzie... 
ale potem jakoś tak samo wyszło... 
Towarzystwo było, napoje również... 
no i z prac porządkowych w ogrodzie zrobiła się mała imprezka. 

Niestety zdjęć brak z imprezy.. są tylko z czasu porządków.. 


52. Przygotuj deser z galaretek.

53. Skoś trawnik.

Niestety trawnika nie mam.. 
ale ogód zarósł całkowicie chwastami, którymi trzeba było się zająć.. i powyrywać. 
Miałam do tej pracy fantastycznego pomocnika.



54. Wybierz się popływać.
55. Zaśpiewaj letnią piosenkę.

56. Odwiedź ogród botaniczny,








57. Pomóż komuś - może potrzebuje pomocy w zbiorze owoców, koszeniu trawy, albo przyniesieniu zakupów w letnie upały?
58. Zrób bazę/namiot/szałas.
59. Zagraj w badmintona albo inną grę na świeżym powietrzu.
60. Zagraj w klasy, maluj kredą po chodniku.


I to by było na tyle...
Równo połowa zadań z listy zosała wykonana :) 
więc nie jest chyba tak źle ..

Dotrwaliście do końca? 

Jeśli tak to dziękuje Wam za odwiedziny 
i mam nadzieję że mieliście równie wspaniałe wakacje jak ja. 

Pozdrawiam serdecznie. 
Majalena