Strony

piątek, 21 grudnia 2018

Spotkanie w Krakowie z projektantkami bloga DIY ...

Święta Bożego Narodzenia to czas spędzony z rodziną i najbliższymi. 
Pomimo, że od 12 lat mieszkam już w Irlandii
to jednak na ten okres zawsze przyjeżdzam w rodzinne strony,
bo jakoś nie wyobrażam sobie tych Świąt gdziekolwiek indziej. 

Również w tym czasie staram się spotkać ze znajomymi,
z którymi w ciągu roku nie mam za bardzo możliwości
z racji właśnie przebywania poza granicami kraju. 

Tym razem udało mi się zorganizować spotkanie z moimi projektantkami z bloga DIY.

W zeszłym tygodniu zaprosiłam dziewczyny do siebie do Krakowa i cały dzień zleciał nam na pogaduchach.! 
Dziewczyny bez marudzenia przyjechały do mnie do Krakowa z różnych części Polski, 
i miałyśmy cudowne spotkanie, poznałyśmy się osobiście... 
a i przy okazji Świąt również obdarowałyśmy się drobnymi prezentami. 

A tu już zjęcie pamiątkowe ze spotkania, od lewej:
Ja-Majalena, / (Inka)-Justnka, / Bogusia, / Ula K., / (Inka-art)-Halinka




Dziękuje Wam dziewczyny, było fantastycznie!!!

Pozdrawiam serdecznie wszystkich tu zaglądających
i życzę Wam cudownych Świąt!


czwartek, 20 grudnia 2018

Wymianka kartkowa u Uli...

Ostatnio niewiele czasu poświęcałam tu na blogowanie..
ale to nie dlatego, że nic nie robie.. ,
ale wręcz przeciwnie.
Ciągle coś się u mnie dzieje.
Aktywnie działam na moim drugim blogu DIY,
gdzie serdecznie wszystkich zapraszam
jeśli oczywiście szukacie instrukcji jak wykonać coś z niczego ;),
czy tylko inspiracji do działania.
Znajdziecie tam wiele ciekawych przedmiotów,
które zostały przemienione i nadano im nowe życie,
projekty recyklingowe, szydełkowe,
jak również szycie, malowanie czy nawet scrapowanie! 

A jeśli chodzi o scrapowanie to całkiem niedawno zaczełam bawić się w tworzenie kartek..
zakupiłam sobie pare zabaweczek które przydadzą mi się właśnie w tej technice rękodzieła
i choć niewiele ich tutaj pokazjuje to ciągle coś tam sobie dłubie w wolnej chwili.
Jak dojrzeję do tego żeby je Wam pokazać to je zaczne tu publikować ;) 
Póki co są tworzone do szuflady.. a ja pracuje nad swoim scrapowym warsztatem, by go udoskonalić.


I właśnie w tym celu zapisałam się niedawno na wymiankę kartkową do Uli.


Chciałam spróbować swoich sił.. no i chyba się udało! 
Mam nadzieję, że sprostałam zadaniu. 

Moją parą wymiankową była Ania prowadząca bloga KartkoweLove
Bardzo podobają mi się jej prace i byłam zachwycona, że to na Anię trafiłam. 
A jak się okazało, że mieszkamy w tym samym mieście to już nie mogło się obejść bez spotkania przy kawie i ciachu.. wymieniając doświadczenia.
I to w sumie dzięki Ani dowiedziałam się paru ciekawostek ze scrapowania,
co z pewnością wykorzystam w przyszłości w moich pracach ;) 
(ale o tym następnym razem) - dziękuję Aniu - Ty wiesz o czym piszę.

A nasza wymianka wyglądała tak: 

Otrzymałam od Ani torebeczkę z fantastyczną zawartością! 

Na pewno wykorzystam te przydasie w moich pracach.
> gwiazdki
> tekturki
> świąteczne zawieszki


no i prześliczną karteczkę, która wpadła mi w oko już na blogu Ani!

Nie zabrakło też słodkości
w tym pieczonych przez Anię pierniczków!!!



Jeszcze raz bardzo dziękuje Ani za prezenty i pogaduchy
jak i Uli za zorganizowanie wymianki i tak fantastyczną parę wymiankową!

Ania dostała odemnie również torebeczkę z prezentami
i w sumie w bardzo podobnej wielkości!

A w środku znajdowało się ...:
> prosta świąteczna kartka z choinkami wykonana przezemnie;
> przydasiowe zestawy papierów świątecznych;
> oraz zawieszki, które można pomalować, zdecoupażować czy ozdobić scrapowymi papierami. 

Były jeszcze słodkości w postaci laseczek na choinkę i herbatki smakowe.


A o wrażeniach Ani z naszej wymianki zapraszam Was na bloga Ani - KartkoweLove.

Mam nadzieję, że Ania jest również zadowolona jak i ja z naszego spotkania
i fantastycznej wymianki.

Pozdrawiam serdecznie i dziękuje!


środa, 5 grudnia 2018

Nowe zawieszki...

Czy na Święta Bożego Narodzenia ubieracie choinkę w te same dekoracje?...
Czy zmieniacie wygląd choinki co roku? 

U mnie to z tym różnie jest.
Wszystko zależy jaki wymyślimy sobie wystrój wnętrza.. 
ale ogólnie to bardzo niewiele zmienia się na mojej choince,
prócz kilku nowych zawieszek, czy bombek.. 

Większość jest już wieszana od lat i jakby już pozostała tradycją naszej choinki. 
Niektóre z dekoracji wieszane były nawet ponad 20-30 lat temu - kiedy jako nastolatka wieszałam je razem z siostrą ubierając choinkę w Wigilię.. 
Dziś już po tylu latach nie wszystkie przetrwały,
ale z ogromnym sentymentem i delikatnością wciąż niektóre z nich wieszam na moim świątecznym drzewku. 

W tym roku powieszę również kilka nowych zawieszek jakie zrobiłam. 
A to tak bardziej z uwagi na bezpieczeństwo.. ;) 
bo mój Gizmuś (kto) jak to zazwyczaj co roku okupuje choinkę i uwielbia w niej siedzieć.. 
a przy okazji wszystko z niej strącać i zrzucać na podłogę.
Więc te moje cenniejsze bombki wolę zachować na spokojniejsze czasy.. a tym razem zawiesić takie co jak spadną - to się nie rozbiją ;))) 

Tutorial jak je wykonać znajdziecie na moim drugim blogu
DIY-ZróbToSam gdzie serdecznie Was zapraszam. 








A tu jeszcze buszujący Gizmo w choince.. 
...zdjęcia z zeszłego roku... 
i jak widać nie wiele wisi na tej choince dekoracji.. prócz łańcuchów i światełek.. 
ale niestety 2x wtedy runeła więc nie chcieliśmy ryzykować ;) 


Pozdrawiam 

niedziela, 2 grudnia 2018

Słoikowe świeczniki...

Ostatnio dość aktywnie spędzałam czas na przygotowywaniu różnych dekoracji świątecznych i przedmiotów na kiermasz bożonarodzeniowy, 
Wszystkie rzeczy które sprzedajemy na kiermaszu są przygotowywane przez wolontariuszy, 
z bardzo niewielkim nakładem finansowym jaki mamy do zakupów niektórych materiałów.. 
z których potem możemy tworzyć różne cuda.. 
I tak oto wpadłam na pomysł, że w sumie recykling jest ostatno bardzo w modzie, a takie klimatyczne, troche rustykalne świeczniczki będą się świetnie prezentowały na takim kiermaszu! 

Super wyglądają.. a potrzeba naprawde nie wiele!
Słoik, kawałek wstążeczki, gwiazdki które przykleja się na okna (ja wykorzystałam właśnie tu na słoikach) no i podgrzewacz albo jakaś świeczuszka do środka. 

Moje świeczniczki są również inspiracją do wyzwania W BLASKU ŚWIEC
gdzie serdecznie zapraszam do wspólnej zabawy! 

A Wam jak się podobają?