Witajcie moi Drodzy.
Jak tam wasze przygotowania do Świąt?
Ja wciaż jeszcze nie wiem gdzie będe...
ale gdzie by to nie było postanowilam, że zrobie sobie własnorecznie wykonaną szopke,
taką której nikt nie bedzie miał tylko ja ;-).
I może nie jest ona taka tradycyjna i typowa jak większość szopek
ale jest oryginalna, efektowna i niepowtarzalna.
Nie sądzicie?
Połączenie decoupage z techniką karczochową dało niesamowity efekt.
Szopka może wisieć na wieszaczku,
na choince
albo stać sobie na jakiejś podstaweczce przy kominku
czy na stole.
Możliwości jest wiele.
W poprzednim wpisie widzieliście już kilka bombek wykonanych tą techniką,
w tym również z tym motywem jednak w innej kolorystyce.
Tamta była na zamówienie,
a ta jest tylko moja!!!
No to zabieram się za kolejne bombki,
bo zamówienia spływają jedno po drugim...
a to cieszy :)
Trzymajcie się cielutko i miłego tworzenia przedświątecznego...
cokolwiek by to nie było.. ciasteczka świąteczne, prezenty, dekoracje...
bawcie się dobrze i do następnego razu.
Pozdrawiam
Cudowna bombeczka, nie spotkałam się nigdzie z taką serwetką
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz, ze te karczochy wychodzą Ci takie piękne, równiutkie i nigdzie nie widac szpilek? No magia jakas :)
OdpowiedzUsuńJa się wcale nie dziwię- bo szopeczka przepiękna!!! I jakie staranne wykonanie!
OdpowiedzUsuńśliczna bombka
OdpowiedzUsuńPrzecudna bombeczka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bombeczka! Będzie piękną ozdobą świąteczną :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńJest świetna. Serwetka piekna i połącznei ze wstązkami super. Fakt bedzie to tylko Twoja ozdoba , bo nikt takiej miec nie będzie!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wonderful!!! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita bombeczka :)
OdpowiedzUsuńPięknie wykonana bombka :)
OdpowiedzUsuń