Ostatni rok był dla mnie niesamowicie pracowity i troche szalony..
Tyle rzeczy wydarzyło się w moim życiu na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy, że hobby i craftowanie odeszło na dalszy plan.
Zapomniałam ile to przyjemności i satysfakcji ma się z tworzenia tych różności.
Oczywiście coś tam robiłam z dziećmi na zajęciach w szkole na tyle na ile mogliśmy i mieliśmi możliwości się spotkać.. i ogromnie się cieszę że mogłam im pokazać i zrobić z nimi coś nowego, nauczyć pracy twórczej i czerpać radość z samego tworzania.
Powstały przeróżne laurki dla rodziców, dziadków, kartki świąteczne, Marzanny.. przy okazji świetnie się przy tym bawiąc.
Ten rok szkolny się skończył 2020/21, ale mam nadzieję że zasiałam w dzieciach to ziarenko i w przyszłym roku ze zdwojoną siłą będziemy twórczo spędzac czas.